Chris Evans

Część 35

POV Alex 

Dzisiaj dowiadujemy się o płci dziecka. Powiedzieliśmy rodzinie Chrisa i są bardzo podekscytowani ,ale chcę  powiedzieć  to mojej  rodzinie po dzisiejszym spotkaniu  .Przynajmniej  są  tysiące mil stąd ,więc nie będzie tak żle .

-Jesteś gotowa kochanie ?-pyta Chris  z uśmiechem na twarzy .Wyraźnie podekscytowany .

-Tak tylko trochę zdenerwowana -mówię całując go w policzek i razem  wychodzimy .

Przyjeżdżamy do kliniki ,meldujemy się u recepcjonistki i siadamy w  poczekalni .Niewiele mówiłam i naprawdę się denerwuje .A co jeśli nie usłyszymy bicia serca ? Mam tylko nadzieje ,ze nasze dziecko jest zdrowie .Chris zauważa moje zdenerwowanie i kładzie uspokajająco dłoń na moim kolanie .

-Wszystko będzie dobrze ,Alex -uśmiecha się Chris .

To ,co prawdopodobnie trwało 10 minut ,wydawało się wieczne .

-Alex Swan -ciemnowłosa kobieta nasz woła .Chris bierze mnie za rękę ,gdy idziemy za panią do małego pokoju .

-Lekarz zaraz będzie -uśmiecha się .

Siadam na łóżku i czekam .Wkrótce kobieta ,która przedstawia się jako doktor Granger ,podnosi moją koszule odsłaniając mój teraz brzuch i wylewa zimny żel na mój brzuch .Chris ściska moją dłoń ,patrzę i uśmiecham się do niego .

Następnie kobieta kładzie różdżkę na moim brzuchu i porusza nią .

-To jest twoje małe dziecko -mówi wskazując na ekran ,na którym widzę główkę i małe ciało .

-Chcesz poznać  płeć ? -pyta .

-Tak !-Chris i ja mówimy jednocześnie .

-To dziewczynka ! -lekarz mówi .

Patrzę na Chrisa ,który ma łzy w oczach ,a on pochyla się ,żeby mnie przytulić .

-Kocham cię -szepcze mi do ucha - I kocham cię ,maleńka -mówi kładąc na moim brzuchu rękę .