Rozdział 28

282 43 93
                                    

Po wyjściu osiemnastolatki Anastasia miała jeszcze więcej wątpliwości. Shannon nerwowo zareagowała na wspomnienie o futbolu. Problem w tym, że przecież nie musiała być świadoma, że na koszulce zabranej Ashbee widniało logo drużyny związanej właśnie z tą dyscypliną sportu. Kansas City Chiefs byli jednak całkiem popularni, a szczególnie w swoim mieście i jego okolicach, gdzie mieli rzeszę lojalnych fanów. Niezależnie od tego, czy to Shannon stała za kradzieżą, czy nie, jej reakcja i tak skłoniła Anastasię do przemyśleń.

Przeszła do salonu, w którym na stoliku leżał notes, a obok niego stał laptop z wygaszonym ekranem. Wystarczyło, że przejechała palcem po gładziku. Nawet nie musiała wpisywać hasła, żeby zobaczyć, nad czym moment wcześniej pracowała. Nie spodziewała się, że to akurat najbardziej wścibska z całej rodziny Bergerów Shannon ją odwiedzi.

Anastasia wróciła do poszukiwania potencjalnego narzędzia, którym zamordowano Paula. Potrzebowała cienkiego, długiego, a na dodatek ząbkowanego ostrza. Śledczy prowadzący tę sprawę dopasowali do tego opisu jeden z kuchennych noży znajdujących się w domu dilera, któremu Simmons był winny pieniądze i który został ostatecznie skazany. Nie można było jednak uznać tego znaleziska za pewne narzędzie zbrodni, ponieważ nie wykryto żadnych śladów wskazujących na użycie przedmiotu w przestępstwie.

Już na początku swojego pobytu tutaj Anastasia zerknęła do szuflady ze sztućcami w domu Bergerów, ale nie znalazła nic odpowiadającego opisowi. Teraz z kolei szukała powodu dlaczego. Pamiętała wygląd sztućców, lecz nie logo i nazwę. Zresztą była niemal pewna, że na srebrnych uchwytach nic nie zostało wygrawerowane. Przeglądała zestawy noży różnych producentów i szukała tych odpowiadających wspomnieniom. Oczywiście Bergerowie mogli kupować każdy kolejny nóż, a nawet widelec, osobno, ale istniało prawdopodobieństwo, że jednak zdecydowali się na wygodniejszą i pewnie tańszą opcję, czyli na zestaw.

Minuty spędzone na stronie Amazon jeszcze bardziej zniechęciły ją do rozwijania nieistniejącej umiejętności gotowania. Nie były jednak całkowicie bezsensowne, bo w końcu znalazła odpowiedniego producenta. Noże firmy Rada Cutlery pasowały do zawartości szuflady Bergerów. Dostępnych było co najmniej kilka wariantów zestawów, ale jej uwagę najbardziej przykuł ten zawierający siedem różnych ostrz. Z niemal stuprocentową pewnością mogła stwierdzić, że sześć z nich już widziała. Siódmy z kolei na pierwszy rzut oka odpowiadał jej wymaganiom. Poszukała dokładnych danych na otwartej stronie internetowej, a następnie poszukała w telefonie zdjęcie raportu z sekcji zwłok Paula Simmonsa.

Zakładając, że to właśnie oglądany zestaw kupili Bergerowie, w ich szufladzie brakowało noża do krojenia pomidorów. Jego ząbkowane ostrze mierzyło niemal trzynaście centymetrów. Śmiertelna rana z kolei miała nieco ponad dziesięć, ale na skórze Paula nie odbił się trzonek, więc narzędzie prawdopodobnie nie weszło do końca. Szerokość się zgadzała – w tym również to, że ostrze na końcu było nieco węższe niż na początku.

Wyszukała w galerii kolejne zdjęcie, które zrobiła ostatnim razem podczas przeglądania akt tej sprawy w bazie danych. U Richarda Palmera, skazanego za morderstwo Paula dilera, znaleziono nóż o podobnych wymiarach, ale innego producenta. Równie dobrze to tamci śledczy mogli mieć rację, czego Anastasia była świadoma. Niemniej to, że właśnie tego noża brakowało, jej zdaniem stanowiło całkiem ciekawą poszlakę. Kolejny powód, by podejrzewać właśnie kogoś z rodziny Bergerów. Najwięcej przesłanek wskazywało na bliźnięta, przy czym niektóre bardziej na Shane'a, a inne na Shannon. Anastasia bardziej skłaniałaby się nawet w stronę Shannon, szczególnie po tej jej dzisiejszej reakcji, ale Danielle Ferry przecież określiła napastnika jako mężczyznę średniego wzrostu. Shane właśnie takim się cechowała. Co więcej, nie wyglądał na zbyt silnego, więc nauczycielka faktycznie byłaby w stanie mu się wyrwać.

PamiątkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz