12rozdział

5.4K 248 5
                                    

(Perspektywa Nikiego)

Dzisiaj kiedy tylko otworzyłem zaspane oczy pierwsze co zrobiłem to spojrzałem na wyświetlacz ekranu w telefonie, dochodziła 9 rano więc postanowiłem że napisze do Oli.
"Hej mała :* idziemy dzisiaj na zdjęcia pamiętasz? :-D "

Nie musiałem długo czekać na odpowiedź."jasne tylko się ogarnę i do was wpadnę" i teraz wszyscy byliśmy zmuszeni do wstania i szykowania się.

Dochodziła 10 , teraz nadszedł czas aby tylko czekać na Olę .. wiadomo jak "szybko" się szykuje więc postanowiłem razem z Lukasem że szybko zrobimy coś do jedzenia zanim przyjdzie nasz fotograf :D

*Ola*

Byłam już prawie gotowa, miałam na sobie czarną sukienkę z rękawkami trzy czwarte (koronkowe) oraz do tego czarne szpilki, włosy uczesałam w wysokiego koka i zrobiłam lekki makijaż.

-A Ty do kąd, młoda damo ? -jeszcze tego mi brakowało , jestem ciekawa kiedy on przyjechał- Na zdjęcia z naszymi sąsiadami tato.

-Masz na myśli Lukasa i Nikiego ?!

-Tak a co ? Nie możesz mi zabronić jak coś.. i przepraszam ale mi się śpieszy-podeszłam szybkim krokiem do niego i go pocałowałam w policzek, następnie wzięłam torebkę i wyszłam w stronę domu Lukasa i Nikiego.

-Ale..Ol..-zwyczajnie na świecie nie dałam mu dokończyć, dlaczego mój ojciec zaczął się mną interesować tak nagle? I to z takim zapałem.. nie wiem i , jak narazie to chcę się dobrze bawić, nie będę więcej tak kminiła. Olewając łowa taty abym cały czas była pod telefonem bo nie chce się martwić ja poszłam, tak do Lukasa i Nikiego ..  pierwszy raz w życiu,  olałam słowa taty.

Po drodze sprawdzałam sto razy czy niczego nie zapomniałam bo do zdjęć najbardziej potrzebowałam lustrzanki .. uf jest . XD

Nie tknęłam dobrze dzwonka a drzwi już się otworzyły, był to Lukas na co się szeroko ucieszyłam, szybkim krokiem stanęłam na palcach i musłam go w usta o chłopak odwzajemnił już po chwili.

-Proszę, wejdź my i tak już jesteśmy gotowi, aa Ty ! Wyglądasz bosko .. jak zawsze .

-Uff, już myślałam że będę się wracała.

-Heej ! -WoooW Niki wyglądał niesamowicie ! No byłam po prostu w szoku , na codzień też był na prawdę przystojny ale dźisiaj to .. brak słów.

-Noo heej ! :D wyglądasz bosko ! -podeszłam do chłopaka i pocałowałam go w policzek na co on się uśmiechnął i zarumienił, nie powiem spodobało mi się to że tak na niego działam.

-No to co ? Idziemy ! -już nie mogłam się doczekać aż dojdziemy do specjalnej sali fotograficznej gdzie czekała na nas Kamila i Natalia.

Droga była trochę męcząca bo słońce dawało prawdziwe oznaki życia a ja do tego byłam w szpilkach i czarnej sukience. W końcu doszliśmy na miejsce i przywitała nas jako pierwsza Natalia i chyba wiem dlaczego .. wszystko było jasne, podobał się jej Niki.

Już po chwili doszła do nas Kamila z Erykiem i poczęstowali nas po piwie jak to nazwali "tak na rozgrzewkę" skończyłam już swoje piwo i poszłam szybko na e fajkę.

Pierwsze co zrobiliśmy to zdjęcie grupowe na pamiątkę, następnie każdy z każdym po kolei.

Zdjęcia wyszły na prawdę super i mogłam być z siebie zadowolona bo robiłam je ja . -Zdjęcia Nikiego wyszły najlepsze! -krzyknęłam i pokazałam im jak wszystko wyglądało , było extra i nie ma co się oszukiwać. -Ale to dzięki Tobie Ola -Niki podszedł do mnie i pocałował mnie w policzek na co ja się szeroko uśmiechnęłam, jedno co mi się nie spodobało to, to że Lukas był chyba zazdrosny, nie ukrywam bo też bym była zazdrosna gdyba jakaś dziewczyna , nie wiem tylko czy my jesteśmy razem czy to tylko wakacyjne love .. muszę z nim o tym pogadać w cztery oczy, ale nie dzisiaj. Jak na razie to chcę się dobrze bawić i nie zawracać sobie tym głowy. Po sesji poszłam do domu odnieść cały sprzęt i koniecznie musiałam się przebrać, nogi mnie tak bolały że marzyłam tylko o tym aby jak najszybciej być w domu.

Jak już byłam w swoim pokoju od razu się przebrałam w krótkie spodenki a na górę ubrałam bokserkę z ReZi Style *.* kocham ją .

Zeszłam na dół gdzie wszyscy już czekali i ubrałam szare tenisówki , i wyszłam z domu razem ze znajomymi . Myślałam że najgorsze już minęło jednak, myliłam się. Mój kochany staruszek z mamą Lukasa!? To jakaś epidemia, najpierw moja mama a teraz on, jasne jego życie i ma prawo kokoś sobie znaleźć , boje się że przez to będzie tak jak z mamą.

-O Ola! O to moja mama i jej przyszły mąż -Widziałam u ojca zdenerwowanie a u Lukasa tylko szczęście że jego mama w końcu ma kogoś kogo kocha i chce z nim być.. i co ja mam teraz zrobić? Nie wiem..

-Um, Lukas.. too , to jest mój ojciec ..

Wszyscy zaniemówili.. nie wiem dlaczego ale rozpłakałam się , zamiast życzyć im jak najlepiej zaczęłam płakać jak małe dziecko. Lukas podszedł do mnie i mocno przytulił, następnie doszedł jeszcze Eryk, Niki, Kamila i Natalia .. dodało mi to otuchy lecz jednak bolało mnie to że nawet o niczym nie wiedziałam , ojciec okłamywał mnie tak długo a ja nie zorientowałam się o co chodzi.

*

Wszyscy poszliśmy do mojego pokoju i rozmawialiśmy o tym co się stało, dawali mi rady i odradzali mi czasami moje walnięte pomysły.. postanowiłam że jak będzie dobra okazja to porozmawiam z tatą i to bardzo szczerze. A teraz chciałam nacieszyć się moimi kochanymi przyjaciółmi , nie myśleć o tym co było bo wiem że jeszcze wszystko przede mną.
Nie wiem jak wyszedł ten rozdział ale jestem lekko zadowolona XDD
Mam nadzieję że Wam się podoba te 12 rozdziałów i dziękuję że czytacie bo to dla mnie wiele znaczy, szczególnie dlatego że to moja pierwsza książka

Tam gdzie TyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz