Siedzę w swoim biurze śmiejąc się do siebie .
Ta mała mnie dziś zaskoczyła nie zła z niej zawodniczka kto by pomyślał ,że ma taki cięty język ,ale kopie równie mocno .Zaczyna mi się podobać co raz bardziej , będzie trudna do zdobycia ,ale nie poddam się tak szybko.
Chciałbym ją mieć już pod sobą w łóżku ,wtedy bym jej pokazał do czego jestem zdolny .
Zaczynam snuć za daleko plany w przyszłość , jeszcze żadna kobieta do tej pory nie zawróciła mi tak w głowie jak ona ,a miałem ich wiele .Dotykam palcem ekran komputera widząc na jednej z kamer moją rudą piękność .
Siedzę tutaj już dobrą godzinę i przyglądam się jej .
Mam wrażenie ,że kogoś szuka wzrokiem i chyba wiem kogo -uśmiecham się mimo wolnie .Dałem jej do myślenia wymawiając jej imię pewnie się zastanawia skąd je znam - kochanie już niedługo wszystkiego się dowiesz ,a teraz im mniej wiesz tym lepiej dla Ciebie .
Muszę się jakoś do niej zbliżyć pierwsze wrażenie nie było dobre więc będzie ciężko ,żeby mi zaufała ,ale nie poddam się .
Teraz wystarczy uknuć nasze kolejne spotkanie wiem jak wygląda jej normalny dzień ,gdzie chodzi na lunch więc chyba pora znaleźć się w tym samym miejscu , pewnie pomyśli ,że ją śledzę ,ale dam jej do zrozumienia ,że to przypadkowe spotkanie .
Z rozmyśleń wyrywa mnie pukanie do drzwi
- Wejść
- Szefie będą kłopoty
- Co jest ?
- Marcus zawitał do klubu
- Że co ?
- Spójrz w kameręSpoglądam w ekran i nie wierzę rozmawia z Rudą,cholera jak jej coś zrobi nie ręczę za siebie .
- Ilu ich jest
- On jest z jednym w środku a dwójka czeka na zewnątrz
- Trzeba się go pozbyć z klubu i odseparować od Marzeny
- To co robimy ?
- Niech pilnują tej dwójki na zewnątrz,a Ty chodź ze mnąIdziemy schodami w dół mijamy bar i kierujemy się w stronę loży gdzie siedzi Marcus z Rudą.
Od razu mnie zauważa i wstaje .- Witam Alex - wyciąga do mnie rękę ,a Marzena przygląda się nam z zaciekawieniem
- Witaj Marcus co Cię sprowadza do mojego klubu ?
- Przychodzą tu piękne kobiety - spogląda na Marzene,a potem na mnie pochyla się i szepta mi do ucha
- Chyba nie chcesz ,żeby coś się jej stało ma śliczną buźkę
- Nawet się nie warz ją tknąć czego chcesz ?
- Twój kuzyn ma coś co należy do mnie ,chce to cholerne nagranie
- Nie mam go i nie wiem gdzie Burza go ukrył
- To się dowiedz ,ale może twoja Pani adwokat wie gdzie jest myślisz ,że nie wiem ,że ją zatrudniłeś tylko ona chyba nie wie ,że pracuje dla Ciebie może powinna się dowiedzieć kim tak na prawdę jesteś
- Dostaniesz to nagranie ,ale daj mi czas
- Masz tydzień potem nie będę taki łaskawyOdwrócił się i wyszedł.
Spojrzałem na Marzene ,która wlepiała we mnie swoje piękne niebieskie oczy .
Cholera wszystko się spieprzyło trzeba zacząć szybciej działać .Chciałem odejść ,kiedy poczułem jej dłoń na ramieniu .
- Chyba mamy do pogadania Aleks - odwróciłem się do niej i złapałem za rękę ciągnąc za sobą
Cholera wszystko się schrzaniło...
-------------
I jak wasze wrażenia? Czekam na wasze gwiazdki i komentarze. Pozdrawiam Was cieplutko 🤗

CZYTASZ
Ruda (ZAKOŃCZONA)
RomansaMarzena Kos jest jedną z najlepszych warszawskich adwokatów . Znana jest z ciętego języka , który nie raz sprowadził na nią kłopoty Tym razem będzie tak samo... Na jednej z imprez na jej drodze stanie mafijny boss ,któremu wpadnie w oko.... Facet n...