Część 65

14 1 0
                                    

1. Nie mogłabym Sobie tego wyobrazić - nawet w najbardziej popieprzonych snach nie zdarzyło się, żebym czuła aż taki ból. Żądło utraty, tak to podobno nazywają. Nie miałam nikogo, o kogo bym mogła się troszczyć - nigdy nie czułam potrzeby, by kogoś mieć, sprawić, że jest całkowicie Mój, nie chciałam trzymać się nikogo tak kurczowo. Ta panika - całkowita i zupełna, pieprzona panika na myśl o tym, że Go straciłam - nie była zaplanowana. Nic z tego nie było zaplanowane.

2. Jestem naprawdę dumna z Siebie, że postawiłam się Mu, a nie tylko się poddałam, ale jednocześnie czuję się okropnie z powodu rzeczy, które Mu powiedziałam i zrobiłam. Wiem, że na nie zasłużyłam, lecz nie mogę się powstrzymać, żeby nie pomyśleć : A co jeśli rzeczywiście zależy Mu tak bardzo, jak twierdzi? Jednak nawet jeśli gdzieś głęboko tak jest, po prostu nie mogę uwierzyć, że to wystarczy, by zapewnić, że już Mnie nie zrani. Bo właśnie to robi: rani ludzi.  

3. W dzisiejszej erze internetu, najłatwiej wszystko komuś napisać. Zapytać o chodzenie, zerwać z kimś, wyzywać, przeprosić...Rozpisywać się na tysiąc słów, ale gdybyś miał stanąć przed kimś i przeprosić, tak prosto z serca, miałbyś odwagę? Gdybyś miał zacząć kogoś wyzywać i patrzeć na Jego reakcję, jak zaczyna marnieć...zrobiłbyś to? Z szansą na odpowiedź: ,,Nie", zapytałbyś o chodzenie? Patrząc na smutek, płacz i rozgoryczenie drugiej osoby, zerwałbyś z taką łatwością? Często, jak jakiś temat jest niewygodny, po prostu się go omija, nie odpisuje, ignoruje wiadomości. Ale czy to pomaga? Gdyby druga osoba miała odwagę do Ciebie podejść i zapytać, dlaczego Ją ignorujesz, miałbyś odwagę odpowiedzieć? Że nie chcesz kontaktu? Że ta osoba, nie jest Ci zbędna w życiu? Czasem po różnych słowach jakie padają w wiadomościach, nie jesteśmy w stanie spojrzeć drugiej osobie w oczy. Kiedy tak naprawdę, powinniśmy zacząć od patrzenia w oczy. 

4. Była warta wszystkiego, każdej głupiej sekundy, każda spędzona z Nią chwila była dla Mnie czymś wyjątkowym, kochałem gdy się uśmiechała i śmiała, gdy się złościła była taka urocza i słodka, byłem zawsze obok Niej w każdej sytuacji, gdy płakała ocierałem Jej łzy, przytulałem Ją, całowałem Ją w buźkę i czółko, wtedy czuła się bezpiecznie. Była wyjątkowa, piękna, wariowałem na Jej punkcie. Była dla Mnie wszystkim czego potrzebowałem w życiu, nic więcej się nie liczyło tylko Ona i Ja na zawsze.    

5. Nie trzeba mieć pieniędzy, by podarować coś drugiej osobie. Najczęściej wystarczy ofiarować Jej trochę Swojego czasu i poświęcić choć odrobinę uwagi. W końcu, czy może być coś piękniejszego niż człowiek, który daje Nam Swój czas i obecność? Coś bardziej wyjątkowego, niż to przywiązanie, pokrewieństwo dusz i chęć powiedzenia wszystkiego? To właśnie ta zwykła pewność, że gdzieś tam jest ktoś, kto zadzwoni lub wyśle do Ciebie pytanie: ,,Czy wszystko w porządku?", jest czymś niezwykle prostym i zarazem niesamowicie cudownym. Wszyscy potrzebujemy kogoś, kto będzie o Nas walczył. Kto będzie chciał być przy Nas zawsze - bez względu na wszystko i wbrew wszystkiemu. Kogoś, kogo nie przerażą trudności, problemy i Nasze drobne wady. W oczach tej jednej osoby, która pokocha i dostrzeże piękno znajdujące się w głębi Naszego serca, zawsze będziemy doskonali. I choć nikt z Nas nie jest ideałem, to potrzebujemy tej jednej osoby, dla której będziemy wszystkim. Miłością. Życiem. Całym tym nie idealnie doskonałym światem...

6. Przestań odwalać - to nie czas, by się gubić. Mówisz, że wciąż upadasz, zamiast gadać to wstań i utnij wszystkie pogłoski z dala, że nie mają szans, by Cię zbudzić. Wciąż musisz zapierdalać - wstań i walcz, jak świat Cię uczył. Przestań powtarzać, że już masz to gdzieś, ile można kłamać? To nie hańba czasem odczuć lęk. Wszystko można zwalczać, tylko staraj się, by każdy dzień był jak nowa karta, choć na barkach nosisz strach i stres, pozostaje walka. Możesz mówić, że nie umiesz żyć jak chciałbyś i wystarczy albo ktoś mógł Ci wmówić, że to co robisz nic nie da. Mógł Cię nikt nie nauczyć, jak się walczy o cel każdy i nie ważne, jak się starasz to i tak zawsze coś nie tak. Nikt nie każe poświęcać celom całej siły, bo nie raz wierząc w coś przesadnie, można zostać z niczym. Dostajesz więcej - więcej pragniesz - to potrafi mylić i jeden mały błąd Nas dzieli od przegranej, czyli warto być cierpliwym. Nie mamy siły, by coś toczyć pod górę powoli, liczymy na fart skacząc do gorącej wody i mylące jest stwierdzenie, że każdy z Nas ma powody, by iść dalej. Są osoby, które nie mają ich wiele albo tak się Im wydaje, bo Im zwalił się na głowę świat. Myślą, że nie ma dla Nich szans i że się skończył czas. Nie twierdzę, że zwątpienie to Nasz wytwór w głowie, ale wiem, że zawsze możemy się podnieść. Ciągle gubisz Ci podane na dłonie, niczym śniadanie na talerzu szanse. Obierasz drogę, żeby potem zrezygnować. Czemu pragniesz czegoś bardziej niż sukcesu? Widzisz lepsze rozwiązanie, myląc światło z cieniem sensu i to nie jest błędna droga, ale brak zdecydowania na rozstaju dróg. Powtarzasz, że chciałbyś się starać, ale wolisz cud. Zero kontroli już - syndrom niewoli cóż, tak ciężko uświadomić Sobie, jak jest żyć bez obaw, ta...i znów na opak. Spotykasz ogień, marząc o wodzie i chcesz się cofać, lepiej brać co pod ręką i walczyć tym, co się nada. Porażka to nie jest dramat, jeśli wiesz co wywnioskować. Powtarzasz, że już dość się napatrzyłeś w życiu, Tobie rokować kto, co widział i kto gorzej miał po drodze. Polityka ofiary to cwany pomysł, nie powiem, ale nie sprawdza się zawsze - próbowałam, więc wiem trochę, także proszę.

7. Znowu nie potrafię zasnąć, bo piszę Swoje myśli, a schemat na to życie wcale nie jest taki prosty. Jestem radosna, a potem to się zmienia, popierdolone wahania - puste słowo na ,,Do widzenia". Znowu pędzę - nie chcę - życie daje lekcję, jestem tam gdzieś, gdzie Mi pęka serce. Znowu męczy Mnie bez celu podejście, ufać ponownie, to trochę niebezpiecznie. Pada deszcz, a dzisiaj nie ma nikogo, bo każdy kto był na chwilę, dzisiaj poszedł Swoją drogą. Nie mamy nic - parę marzeń i to wszystko, potem plujemy Sobie w mordę, że znowu nie wyszło. Jestem wesoła i smutna, dalej nie wiem jak to ugryźć, a te plany, które miałam - zepsułam to w pół sekundy. No i znowu pada deszcz, ale już nie na Mnie. Czuję się fajnie, mimo, że za plecami więcej błędów, niż tych kropel. Trochę ciężko było w moment ogarnąć tą układankę, może wszystkie Moje szanse wrócą do Mnie, kiedy zwątpię. Już nie sięgam do wspomnień, a fobie przezwyciężam, bezsenne noce zniknęły jak stare zdjęcia. Tam i z powrotem, czyli od mózgu do serca gonią myśli, ale to już nie wyścig jak parę wstecz lat. Nie mam pojęcia, czy tak będzie przez cały czas, nie da się szczęścia trzymać w ręce, choć chciałabym tak. Cofam pretensje, ten świat to kupa nieszczęść, ale zauważam więcej dziś i cieszę się z tych małych szans, a może pęknę albo się nie obudzę, chcę znaleźć szczęście w nieszczęściu, jak nie za późno już.

8. Zawsze byli szczęśliwi razem, wieczorne rozmowy w ciemnym blasku. Zawsze było między Nimi dobrze, choć częste kłótnie rodziły łzy ciągle. Inicjały zapisane w sercu; stara miłość pozostanie. Pomagali Sobie nawzajem, po przejściach obydwoje są zarazem. W domu ciężko było z rodzicami, w ogóle tego nie akceptowali i tak się ciągnęło miesiącami. Jeszcze nie dawno to byliśmy przeznaczeni. Kochaj całym sercem, a wszystko się zmieni. Nie mogliśmy temu wszystkiemu już sprostać, dlatego dziś musieliśmy się z tym rozstać. Brak odpisów, więc jak macie się spotkać. Pije, a Ty płaczesz bo inaczej już nie można. Może kiedyś będzie okazja się poznać. Ciągle się kłócili i wszystko poszło z wiatrem. On chodził z kolegami odluzować, miłość to coś więcej niż tylko przygoda.

9. Życie pisze różne scenariusze, a My nie zawsze dokonujemy właściwych wyborów. Nie mamy prawa osądzać moralności innych, bo nigdy nie znaleźliśmy się na Ich miejscu i nie wiemy, co Nimi kieruje. Czasami nic nie jest takie, jak Nam się wydaje. Nie zawsze miłość wygrywa, może tylko w bajkach. Nie zawsze rozum bierze górę nad pożądaniem, a namiętność potrafi być zgubna. Każdy wybór niesie za sobą konsekwencje. Niekiedy dobre, innym razem złe. Na nic nie mamy stuprocentowej gwarancji, a tym bardziej na miłość. Na tym polega istota życia.

10. Mówią Mi żyj, bo wciąż jesteś młoda, ale na życie młodości Mi szkoda, bo jak żyć się może, gdy żyć się nie umie, a myśli oddaje się pod skrzydła dżumie. Jak walczyć o życie, gdy życie odpuszcza, a z życia znam tylko chłód końca łóżka. Życie tułaczką, to zamknięta droga, to czas, co podzieli Nas w pół jak niezgoda. Życie ze śmiercią, to walka na szable i wciąż tańczą ze Mną Swój danse macabre. Życie to tylko minuta wieczności. Mój rozkwit i przekwit i kruchość Mych kości, to autodestrukcja, od smutku do złości wciąż wołam do głuchego Boga litości.

11. Nie jestem pewna za kogo Go uważałam, czy wiedziałam kim był sam dla Siebie jako osoba.

Pasujące do Mnie CytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz