Jacob, to był Jacob, ten chłopak który nie odpisywał mojej siostrze powodując jej zmartwienie. Ale wyglądał inaczej niż ostatnio, tak groźniej? Podeszliśmy bliżej, Jasper i Edward nie wyglądali na zadowolonych, ale w przeciwieństwie do Edwarda , mój chłopak nie był zazdrosny, a po prostu była to czysta niechęć do gatunku.
-Hej-przywitała się Bella, podczas gdy ja kiwnęłam tylko głową
-Charlie powiedział, że wyjechałaś-strzelił prosto z mostu Jake
-Tak, odwiedziłam mamę a co?-zapytała siostra, podczas gdy Edward parsknął śmiechem
-Sprawdza czy w ciąż jesteś człowiekiem-odpowiedział nadal rozbawiony Edward
-Przyszedłem was ostrzec-powiedział Jake, a Edward zwężył oczy, poczułam też jak Jasper zaciska mocniej swoją dłoń, ale tak by nie zrobić mi krzywdy
-Jeśli jeszcze raz wejdziecie na nasze terytorium- kontynuował Jake, ale przerwała mu Bella
-Co?-spytała zaskoczona siostra, a ja i Jasper cicho westchnęliśmy , to nie skończy się dobrze
Edward przygryzł wargę
-Nie powiedziałeś jej?-zaatakował go słownie Jacob
-Daj spokój Jacob-powiedział patrząc prosto w jego oczy
-Czego?-zapytała siostra, która nie lubiła nie wiedzieć, nie chciałam aby się dowiedziała, będzie zła i na mnie i na Edwarda a z tego nic dobrego nie wyjdzie
-Między Emmettem i Paulem doszło do nieporozumienia-powiedział niejasno Ed- Nic poważnego -dokończył swoją myśl
-Kłamałeś aby ją wywieźć z miasta-szarżował Jacob
-Odejdź-widać było , że Edward tracił nerwy-Natychmiast
-Ona ma prawo wiedzieć-ciągnął dalej Jake - to na nią poluje ruda
Popatrzyłam niespokojnie na Jaspera, odwzajemnił spojrzenie i pocałował mnie w dłoń dla pocieszenia
Bella wyglądała na zdezorientowaną
-Victoria?
Edward przymknął oczy z irytacji
-Wizja Alice-połączyła fakty siostra
-Próbowałem cię ochronić, ja i Hope
Świetnie wciągnął w to mnie, żeby dostać mniejszy opieprz, dzięki Edward
-Okłamując mnie-spojrzała oskarżająco na nas dwoje
Kiedy Edward nic nie powiedział, odezwała się ponownie
-Porozmawiamy o tym później, ty-zwróciła się do Jake'a- czemu nie oddzwaniałeś ?
-Nie miałem nic do powiedzenia-powiedział i chciał odejść
-A ja mam bardzo wiele, poczekaj-ruszyła do przodu, ale Edward ją zatrzymał
-Bella-Edward pokiwał głową, kiedy patrzyła na motocykl którym przyjechał Jacob
-Edward , musisz mi zaufać-powiedziała siostra
-Ufam ci, to jemu nie ufam-wskazał głową na wyraźnie zadowolonego z siebie Jacoba
Siostra ruszyła w stronę Black'a , kiedy zatrzymała się i popatrzyła na mnie
-Wiedziałaś?-zapytała z pretensją, a ja niejasno skinęłam głową- No jasne, że wiedziałaś, masz szczęście, twój narzeczony przy najmniej ci ufa, ciesz się-powiedziała sarkastycznie
Poczułam jak w oczach zbierają mi się łzy, zaczęłam mrugać, żeby żadna z nich nie wypłynęła. Jasper spojrzał na Belle z ostrzeżeniem , a ona dopiero teraz zdała sobie chyba sprawę co powiedziała, ale było za późno, czułam jak łzy spływają mi po policzkach
Bella odwróciła się pod wpływem spojrzenia Jaspera i wsiadł na motor Jake'a
-Nie ciesz się-mruknęła
I odjechali. Poczułam jak Jasper przytula mnie do siebie i delikatnie głaszczę po głowię, jednocześnie pokazując Edwardowi ruchem głowy aby zostawił nas samych.
Nie wytrzymując po prostu się rozpłakałam, a Jasper po prostu mnie przytulał, po prostu był
-Zawiodłam ją-łkałam w jego koszulke- ona mnie nienawidzi
-Nie nienawidzi cię, ale nie ma usprawiedliwienia, próbowaliśmy ją chronić, a ona tego nie docenia-mówił spokojnie, składając pocałunki na moich policzkach, które były mokre od łez
-Tak myślisz?-spytałam biorąc oddechy
-Tak, zawsze mówię ci prawdę, nawet najgorsza-szepnął i pocałował moje rozchylone usta.
Kiedy oderwał się od e mnie, pocałował jeszcze kilka razy moje policzki, aby nie było na nich śladu łez
-Dobrze, że nie nałożyłam makijażu-mruknęłam wtulając się w jego koszulkę, która była w niektórych miejscach mokrawa, od moich łez
-I Tak wyglądałabyś pięknie-powiedział, łapiąc mnie za rękę i ruszył w kierunku szkoły
-Może i dla ciebie tak, ale dla innych z pewnością nie-powiedziałam
-Masz za niską samo-ocenę , trzeba to zmienić-powiedział jeszcze raz całując moją dłoń...CDN
(tradycja: sorki za błedy)
ZuzuRiddle
CZYTASZ
Kochaj Mnie | Jasper Hale[3]
Fanfiction|Uwaga: jest to trzecia część serii Hope Swan, jeśli nie czytałeś/aś poprzednich części możesz nie zrozumieć kilku wątków| Po ty jak Cullen'owie wrócili, każdy z nas miał nadzieje na spokojne zakończenie szkoły, ale oczywiście los nigdy nam nie spr...