Wolf-boy // Wyatt Lykensen ✔️

Rozdział 12

- Yoo-hoo, sekretna jaskini. - mówiła Wynter do szafki i podeszłam do niej, Elizy i Wyatta.

- UM, ludzie, co wy robicie? - zachichotałam zmieszana.

- Madison, Madison, ona jest najlepsza, dopinguje lepiej niż cała reszta. Dalej, Madison! - krzyczała Eliza.

- Wow, um, dzięki Eliza. - uśmiechnęłam się do niej. - Ale to jest niepodobne do ciebie.

- Przeciwieństwo do mnie, nie do ciebie, siostro jest. boom bah woo woo woo! Yay, Madison! - krzyczała dalej, nagle przyszedł Zed.

- Zed, dzieję się coś dziwnego. - powiedziałam do niego.

- Tak, masz rację. Coś jest dziwne. - przyznał. - Powinniśmy szukać sekretnej jaskini. Powinniśmy wyjść na zewnątrz. Chodźmy! - dodał.

- Nie, Zed ty też? - zapytałam.

- Sekretna jaskinia! Sekretna jaskinia! Sekretna jaskinia! - śpiewała cała piątka. (Addison, Zed, Eliza, Wynter I Wyatt).

- Wszystko wymknęło się spod kontroli. - krzyknęłam.

- Tak masz rację. Odkąd Vanna spowodowała trzęsienie ziemi. - pojawiła się nagle Willa.

- Skąd wiesz, że to ona? - zapytałam.

- Coś w Vannie wydaje się... dziwne. To przez nią nasi przyjaciele zachowują się jak szaleni. - odpowiedziała i pooatrzyłyśmy przez okno. Zobaczyliśmy tam całą piątke i jeszcze maskotke drużyny.

- I mam na to dowód. Mówiłaś, że gdzieś widziałaś już kryształowy naszyjnik Vanny dlatego poszłam do starej biblioteki Seabrook i znalazłam to. - pokazała mi książkę.

- Znalazłaś książkę? W bibliotece. - powiedziałam ironicznie.

-Cicho bądź i słuchaj. - powiedziała i zaczęła czytać.

- Dawno temu, u zarania Seabrook, noc była własnością wampirów. W sekretnej jaskini wewnątrz tego, co teraz nazywamy legowiskiem wilków, znaleźli kryształy, które pozwoliły im spacerować po świetle dziennym. Pewnego wieczoru nad miastem przeleciała kometa. To światło było jaśniejsze niż słońce, tak potężne, że zepchnął wampiry pod ziemię do sekretnej jaskini. Ale było trzęsienie ziemi i zostali uwięzieni zasypiając na zawsze. Legenda jednak głosi, że jeśli kamień księżycowy spotka kryształ V w sekretnej jaskini stworzy wystarczająco silne światło, aby obudzić zmarłych. Ale wtedy ziemia się zatrzęśnie a skały runął w dół, zanim zostaną uwolnione.

- Kamień księżycowy? - zaczęła Willa.

- Kryształ w kształcie litery V? - dodałam.

- Trzęsienie ziemi? - powiedziałyśmy w tym samym czasie. Zaczęłam sobie kojarzyć fakty, aż pisnęłam.

- Willa, Vanna to... - zaczęłam ale ktoś mi przerwał.

- Wampir. - dokończyła Vanna. - Jak mądrze. - dodała a jej oczy zaświeciły się na czerwono.