Fate:The Winx Saga-Wróżka wszystkich żywiołów

Przekroczenie bramy - Prolog

Tatiana Jones przekroczyła bramę szkoły w Alfei. Wyjęła smartfon z kieszeni i jeszcze raz przeczytała wiadomość.
"Bianca Smith będzie twoją współlokatorką. Spotkacie się przed wejściem do skrzydła specjalistów"
Dziewczyna westchnęła i podeszła do stojącej pod bramą blondynki.
-Przepraszam? Wiesz może gdzie jest skrzydło specjalistów? - Zapytała skanując dziewczynę wzrokiem.
-Prosto i w lewo - Poinstruowała ją blondynka nie odrywając wzroku od komórki.

Milusio...

Tia poszła w kierunku wskazanym przez dziewczynę, w której rozpoznała księżniczkę Solarii, Stellę.
Z opowiadań matki wnioskowała, że z Stelli niezła zołza. Zresztą... Teraz Tia mogła się o tym przekonać na własnej skórze.
Po chwili uświadomiła sobie, że przed skrzydłem specjalistów stała drobna dziewczyna z rudymi włosami i mnóstwem piegów.
Tatiana ruszyła w jej kierunku.
-Hejka! Bianca, prawda? - Spytała, a dziewczyna spojrzała na nią.
-Tak. Tatiana? - Upewniła się, a Tia skinęła głową. Bianca uśmiechnęła się.
-Cudownie w końcu Cię poznać! Świetnie, że będziemy razem mieszkać - Bianca złapała Tię pod ramię i zaczęła ją prowadzić do auli wróżek. Oczywiście cały czas gadała. Tia przytakiwała jej co jakiś czas, w rzeczywistości rozglądając się z zaciekawieniem po nowej szkole. Wszystko tu było.. Niesamowite...

Witamy w domu, Tat..

Hej kochani!
Zaczynam nową książkę, mam nadzieję że Wam się spodoba 😁
Rozdziały będą się pojawiać co niedzielę. Oczywiście "Choice" nadal będzie kontynuowane!
Miłego wieczorku!
~Autorka