-yyy... Chodźmy już do środka zrobię moze jakąś kolację - powiedziałam zmieszana
-dobrze - zaczeła się smiac - weszlam do domu, skierowałam się do kuchni po czym zaczełam robić naleśniki z nutellą i bananami.
Była godzina 20. Wszyscy siedzieliśmy w salonie gadając, jedząc przekąski, oglądając bajki. Chłopcy bardzo zawzięcie komentowali bajkę ,, My Little Pony "
-czemu do cholerny jasnej te małe nie mają odznak na dupie - komentował zawzięcie Igor
-No stary to jest nie sprawiedliwe, ale ta niebieska to zajebista jest, jakby takie były - dodał Adrian po czym razem z Iwona, i sysia strzelislysmy facepalm-a
-No fajna dupa by była - d-e-b-i-l - a ten powykręcany, połatany gość to kurwa kto - No nie wytrzymam, wystrzelił Igor
-No kurde nie wiem, ale idź z nim - nie wytrzymam zaraz
-dobra, koniec chodź emilka pojdziemy spać niech dzieci podyskutują co to za połatany gościu - wzięłam dziewczynkę za rękę poszlysmy do ich pokoju.
Położyłam ją spać po czym zeszłam na dół leciała już inna bajka,, Młodzi tytani Akcja " jeszcze gorzej
-pacz jaka loszka - pokazał adi - ta w różowych włosach - chodziło mu o gwiazdkę
-No a ta w niebieskim wdzianku, to ma nogę niezłą - dodał Igor chodziło mu o Rejven
-ten typ mnie wyprowadza z równowagi - pokazał na lidera młodych tytanów
-mnie też, ale bym takiemu, nie dokończe - dodał Igor
-Jezu, Boże błagam , jak dzieci - odezwała się Sylwia
-zgadzam się - dodałam
-dobra dajcie następna bajkę
Następna Bajka to,, power ranger"
-jestem niebieskim - rzucił szybko Igor
-nie , ja chciałem ale dobra czerwony - dodał adi
-ha wjebał ci - pokazał palcem Igor na adiego śmiejąc się z niego
-ha tobie też - teraz adi zrobił to samo
-D-z-i-e-c-i - przeliterowalam im
-zgadzam się - dodała Sylwia
-następna - rzucił Igor
Kolejna,, psi patrol "
-te pacz jaka ta psia łaska jest mega - zaczął komentowac Igor chodziło mu o Scay
-No a patrz jak ten żółty jest dojebany - zaczął smiac się adi a my razem z nim
-Rajder to powinien sobie laske znaleźć, ta co psy myje jest nawet okej - dodał Adrian, dalej
Kolejna,, kuchci wróżka Cafe "
-uuu ta szefowa całkiem, całkiem- zaczął Igor
-No a ta czarna, jeszcze lepsza - dodał adi
-o patrz adi twoja żona - pokazał Igor na panią marmoladę
-haha bardzo śmieszne - udawał obrażę Adrian
-dobra jest już 23 idę się ogarnąć do spania - Wstałam i kierowałam się do sypialni
-ide z tobą, elo stary, narka Sylwia - porzegnał się Igor
-narka - rzucilam, oni odpowiedzieli nam równo krótkie,, pa"
Poszłam się wykąpać, przebrałam się w moja piżamę i położyłam się do łóżka niedługo po mnie przyszedł już wykapany Igor. Przysunął mnie do siebie i przytulił się do moich pleców. Czułam się bardzo bezpiecznie.... Zasnęłam...
𝚁𝚘𝚣𝚍𝚣𝚒𝚊𝚕 𝚙𝚘 𝚔𝚘𝚛𝚎𝚔𝚌𝚒𝚎
CZYTASZ
𝐃𝐥𝐚𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨? / 𝐑𝐞𝐓𝐨 [𝐙𝐀𝐊𝐎𝐍𝐂𝐙𝐎𝐍𝐄]
FanficWstałam dzisiaj zadziwiająco szybko ponieważ o 9:30 zazwyczaj wstaje o jedenastej. Postanowiłam że już zwloke się z łóżka i ogarne. Najpierw podeszłam do okna aby odsłonić rolety. Był piękny sobotni ranek. Aż chciało się żyć, uśmiech sam wkradł się...