Wstałam dzisiaj zadziwiająco szybko ponieważ o 9:30 zazwyczaj wstaje o jedenastej. Postanowiłam że już zwloke się z łóżka i ogarne. Najpierw podeszłam do okna aby odsłonić rolety. Był piękny sobotni ranek. Aż chciało się żyć, uśmiech sam wkradł się...
-dobrze proszę coś o siebie powiedzieć - po co? - muszę mieć jakiś opis w papierach - dodał
-dobrze, mieszkałam w Warszawie przez 21 lat, zajmowałam się występowaniem w teledyskach Raperów. Potem wyprowadziłam się do Szczecina i tam zaczęłam pracować w sklepie Iwony, najpierw jako kasjerka, potem kierowniczka a teraz miała bym być współwłaścicielką sklepu -opowiedziałam o sobie
-dobrze, a jakieś problemy z prawem? - spytał
-nie, jestem czysta - powiedziałam
-dobrze, teraz pani Iwoną - powiedział, widać że się mu się podoba.
-mam 35 lat, od urodzenia mieszkałam w Szczecinie. Mam trzy sklepy, ten będzie czwarty. Nie miałam problemów z prawem. Zaczynałam pracować jako kasjerka, potem kierowniczka działu, współwłaściciel a na końcu otworzyłam własny sklep. Pierwszy sklep był w Szczecinie, potem Kraków i na Końcu Gdańsk - opowiedziała o sobie iwona
-dobrze to już chyba wszystko - odpowiedział - jeszcze tylko panie muszą się podpisać w wyznaczonych miejscach dla właściciela i współwłaściciela.
-dobrze - podpisałyśmy się, zabrałyśmy klucze i pojechałyśmy pod ten zakład. Była godzina 13 więc na spotkaniu byłyśmy 3 godziny
Sklep wygadal tak :
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Był naprawdę śliczny. Wróciłyśmy do domu, opowiedzieliśmy wszystkim o rozmowie z Mariuszem konopskim. I rozeszlismy się do pokoji. Zasnęłam...