"WYBACZYŁEM" | CountryHumans | Soviet Reich [ZAKOŃCZONE]

Epilog

- Rzesza? Rzesza, gdzie jesteś?

ZSRR wszedł do sypialni. Okno było otwarte, przez co do pokoju wtargnęło zimne powietrze.

Zaniepokojony Komunista podszedł do okna i spojrzał w dół. Nie zobaczył ciała ukochanego, więc odetchnął z ulgą.

Walka z depresją ukochanego wciąż trwała, mimo tego, że upłynęło już wiele miesięcy.

ZSRR rozglądnął się, szukając wzrokiem Nazisty, ale wciąż go nie widział. Niepewnie wszedł na parapet i zaglądnął na dach. III Rzesza siedział tyłem do niego i wpatrywał się w niebo.

Komunista wspiął się na dach i podszedł do niego.

- Co tu robisz?

Rzesza gwałtownie się do niego odwrócił spłoszony.

- Oh, to ty.. - uspokoił się.

ZSRR usiadł obok niego i spojrzał w niebo.

- Przestraszyłem się, wiesz? - wyszeptał.

III Rzesza spuścił wzrok.

- Przepraszam... Nie chciałem cie przestraszyć..

- Nic się nie stało. To ja jestem trochę przewrażliwiony..

Rzesza oparł się o niego.

- Lubie patrzeć w gwiazdy, wiesz? Zawsze na nie patrzyłem, w noc przed czymś ważnym..

- Co ważnego się jutro wydarzy?

- Nie wiem - Nazista się uśmiechnął - Po prostu chciałem popatrzeć w gwiazdy

ZSRR westchnął.

- Kocham cię - wyszeptał.

- Ja ciebie też

Rzesza podniósł się i go pocałował. Soviet przyciągnął go do siebie i pogłębił pocałunek.

Po chwili oderwali się od siebie. ZSRR patrzył na Rzeszę, który ziewnął i zamknął oczy.

- Hej, chyba nie chcesz mi tu spać, co?

- Niee - Rzesza zamrugał.

- Może już wrócimy do środka, co?

- Mhm, chętnie..

ZSRR wstał i powoli zszedł z dachu na parapet. Wszedł do pokoju. Rzesza zszedł za nim.

Stanął na parapecie, ale zachwiał się. Runął do tyłu.

W ostatniej chwili złapał go ZSRR i wciągnął na górę. Mocno go przytulił. Rzesza wtulił się w niego. Lekko się trząsł.

- Chodź już spać. Za dużo nam emocji na dzisiaj - wyszeptał ZSRR.

- T-tak..

Komunista położył się z nim na łóżku i przykrył ich kołdrą. III Rzesza wtulił się w niego i lekko się uśmiechnął.

- Dobranoc, Rzesia..

- Dobranoc

Hallo!

Smutno mi na myśl, że tu już ostatni rozdział :c

Zaglądnijcie też do części "Koniec"

~uMbRi