Premiera: 25 listopada 2010 r. ale na steamie jest dostępna dopiero od 18 lutego 2016 roku.
Studio: Spike Chunsoft i Abstractions games
Gatunek: Visual Novel, przygodówka
Platformy: PS Portable (pierwotnie), PS4, ps Vita, Nintendo Switch, PC, Android
Dobra.... Przyznam się szczerze. Sama się nie spodziewałam, że ta gra mnie wkręci. Kojarzyłam ją i nie raz słyszałam o niej. Jedną książkę przeczytałam inspirowaną właśnie tą grą. (Endergirl o ciebie tu mowa 😉) Mam do was jedną prośbę odnośnie. Zanim obejrzyjcie anime to radzę lepiej zagrać w pierwszej kolejności grę.
Wracając do samej gry. Za głównego bohatera wcielamy się jako Makoto Naegi. Budzimy się w szkole, zabunkrowanej po całości. Okna zamknięte za pomocą metalowych płyt i są mocno przykręcone. Okazuje się, że poza tobą jest 14 innych uczestników. Wita nas dyra ale nie byle jaki dyra bo czarno-biały misiek o imieniu Monokuma. Mówi tylko, że jeśli chcą stąd wyjść muszą kogoś zabić i samemu nie dać się złapać.
Każdy bohater ma można by powiedzieć swój przedział w którym jest najlepszy. Nasz akurat bohater jest Ostatecznym szczęściarzem bo trafił tam z przypadku (jakbym siebie słyszała jak dostałam się do mojego technikum). Gra ogólnie została przetłumaczona na język polski bardzo dziękuję tłumaczom za bardzo dobrą robotę i poświęcenie jakie włożyli w tą grę. Co prawda są drobne błędy ale można przymrużyć na to okiem.
Teksty jakie tam były rozbawiły do łez nie tylko mnie ale również Szamę oraz co ciekawe Cody'ego. My razem we trójkę przemierzaliśmy w ten świat.
Anti: Poza tym, że zanim zakupiłaś trylogię na przecenie obejrzałaś TYLKO pierwszą część na yt. Jesteś po prostu mistrzem gry, który prowadzi ten cyrk na kółkach
Tak wiem. Ale nie jestem na tyle złą kobietą by dawać *pokazuje spoiler od samochodu* spoiler na każdym zakręcie.
Anti: i za to cię szanuję kobieto
Każdy dzień jest można by powiedzieć jest walką o przetrwanie. Monokuma daje naszym bohaterom przeróżne motywy by jedna osoba się przełamała i zaciupała kogoś.
Poza tym w grze zbiera się monety w niektórych miejscach w szkole i po rozprawie klasowej. Gdzie można je wymienić w Monomono Maszynie oraz odblokować całą galerię z gry/ muzykę itp. A prezenty jakie tam zdobędziesz będziesz mógł/ła dać swoim przyjaciołom podczas free time'a. Osoba dany przedmiot może, kochać/uwielbiać, lubić albo nieprzepadać i nienawidzić (to w tym przypadku spieprzaj do pokoju i przed tym co chcesz odpergolić zrób save'a osobnego by w razie awarii wczytać).
Rozprawa klasowa jest nawet ciekawa. Im kolejna była sprawa tym bardziej było ciekawie. Największy problem miałam z momentem prawdy czyli minigierki gdzie robi się pod rytm muzyki.
Werdykt końcowy to jeden z ulubionych momentów bo wtedy mówimy jak dochodziło do morderstwa. Czyli układanie jej jak mangę.
Kogo polubiłam w tej grze?
Naszego zakręconego głównego bohatera czyli ostatecznego szczęściarza, Chihiro (urocza jest ta postać), druga wersja Toko (ona to agent) i Kirigiri (nasza pani detektyw która lubi macać zwłoki)Czy jestem do kogoś podobna z tej gry? Ja jestem bardziej Makoto, najzwyklejszą osobą, która lubi spędzać czas wolny na granie albo spędzić czas z przyjaciółmi. Jest strasznie zakręcony. Trafił do szkoły przez szczęście. U mnie było podobnie. Mi i tak nie przeszkadza rola męska więc no, ale według mnie gdy gram to zawsze wolę męskimi postaciami.
CZYTASZ
Co ja robię z własnym życiem?!
De TodoHello everybody my name is Jagoda Hedgebax i witam was w pierwszej takiej nie typowej książce. Nie każdy może mieć takie same zdanie na dany temat jak ja. Będą tu dziwnie napisane recenzje na temat filmów, książek, gier itp. A zanim wejdziesz do tej...