Co ja robię z własnym życiem?!

Jak zjebać Sequel? - Kraina lodu 2

Premiera: Gdzieś w 2019

Producent: Didney

Kategoria: Musical, przygodowy

Platformy: Disney+

Dobra pewnie się będziecie zastanawiać czemu zajęło mi to aż 5 lat na to? Jakoś nir miałam okazji obejrzeć. Z początku wiadomo sjednokomórkowązo dobre opinie na temat filmu i że niektórzy się poryczeli itp. Któregoś razu siedzę z dzieciakami jeden z nich dał opcje obejrzenie tego "dzieła sztuki". Za pierwszym podejściem poddałam się po godzinie i 20 minutach filmu, po czym poszłam się zająć sobą gdy wróciłam bajka już była zatrzymana. Ostatnio postanowiłam obejrzeć po raz drugi. Powiem zmarnowałam dwie godziny w moim życiu.

Zacznijmy pierw o co chodzi?

Otóż mija parę miesięcy albo lat od pierwszej części. Do Elsy zaczynają docierać głosy (schizofrenia mówię wam). A ona tak o wybudza se duchy Puszczy które chcą zniszczyć ich kraj za coś co się odjebało lata temu. I chcąc to powstrzymać Elsa wraz z jednokomórkową Anką, wkurwiającym Olafem i jebniętym na łeb Kristofem z Svenem na odkrycie tej tajemnicy. I jeszcze między czasie Kristof próbuje się prze te dwie godziny filmu oświadczyć Ance.

Takie miałam przez Większość czasu a-ale po co? Po chuj?!

Bohaterowie w tej części stali się jacyś nie wiem bez jakich kolwiek relacji. Bez emocji? Co prawie 5 minuty jak nie lepiej postacie postanawiają śpiewać bo czują ten kryzys wieku średniego. Naprawdę nigdy czegoś tak żałosnego nie oglądałam. Już myślałam że będę mieć zryty łeb przez oglądanie Najgorszych animacji u Brodach z Kosmosu... Możecie się wykłócać na temat tego że ona wygrała przez nagrodę Oscara i 39 innych nagród. Za co ten Oscar? A no tak przecież to Didney (tak ten błąd jest pisany specjalnie) ...

Niby jakaś akcja jest. Że tym złym nie byli ci z natury tylko ten dziadek z Chuj wie ile lat temu postanowił zajebać wodza natury bo kurwa why not co może się złego stać? No i takie a doznam szybkiej nauki latania w jedną stronę. Takie okey? To żeś się Disney napracował.

Już mój partner zbrodni potrafi zrobić pierdyliand razy lepszą historię z postaciami u których istenieje coś takiego jak RELACJA.

Idziemy dalej czemu mówię że relacje są sztuczne...

Elsa : obiecałam Ance że nie będę nic ukrywać a nie będę jej mówić że słyszę głosy bo pomyśli że mam schizofrenie i muszę sama dotrzeć co się odkurwiło bo za niedługo zaleje mi moje państwo.

Anka; Mam wrażenie że Kristoff ma mnie w dupie i co rusz gdzieś spierdala. A jebać mam olafa i Else która ukrywa co rusz jakieś sekrety

Olaf: Jestem Olaf najbardziej wkurwiająca postać w filmie i pierdole bezsensu rzeczy żeby anka mnie nie opuściła

Kristoff: Pewnie anka mnie nie kocha a ja chce się jej oświadczyć... Chuj ożenię się z Reniferem albo z tym chłopem co miałem lepszą 3 minutową relacje niż z anka

Ja nie wiem czy ja źle zrozumiałam ten film bo nie pamiętam z jedynki żeby tak było. Ale pamiętajmy że niedługo ma się pojawić 3 cześć... Czyli co nagle się okaże że Anka ma supermoce? Czy Anka będzie miała dziecko które będzie mieć jakieś moce? Albo lepiej Czy Elsa będzie kolejna postacią LGBT? Gdzie u Disneya to żadna nowość. Zobaczymy wkrótce...

Dobra to tyle jeśli chodzi o ten film... Naprawdę nie sądziłam że będę tak bardzo narzekać na film Disneya. Powiedzmy ze wychowałam soe po części na disneyu i po tylu latach widzę takie gówna jak to czy Wish na 100 rocznicę Disneya... No kurwa nad nimi się zawiodłam, chociaż W głowie się nie mieści 2 uratowało dupe za takie porażki disneyowe... No nic zobaczymy jak Vaiana wypali, Zwierzogród 2 ( na które kurwa chce iść) i iniemamocni 3

Ocena : nie warto... Naprawdę nie warto chyba, że lubisz stracić dwie godziny życia