°Rozdział 67°[+18]

3.8K 101 43
                                    

Popatrzyłam na scenę i zobaczyłam tam...

Zobaczyłam Maćka, który coś mówił do orkiestry.

Chłopak wziął mikrofon, a ja z Patrykiem patrzyliśmy na niego ze zdziwieniem.

- Moja nowa piosenka o miłości. Napisałem ją z myślą o tej uroczej parze.- powiedział Maciek, a ja tak samo jak Patryk, wzruszyłam się.

Chłopak zaczął śpiewać, a my tańczyliśmy. Byliśmy otoczeni tłumem ludzi, a Patryk cudownie mnie prowadził i mogliśmy pokazać nasze umiejętności taneczne.

Za każdym razem, kiedy chłopak mnie podniósł albo zrobiliśmy jakąś ciekawą figurę, goście bili nam brawo.

Po skończonym tańcu, Maciek podszedł do nas i całą trójką przytuliliśmy się. Usłyszeliśmy sławetne "Ooo" od wszystkich.

Były również kolejne zabawy, takie jak test zgodności dla pary młodej i inne takie.

Około 4 rano, jako ostatni jechaliśmy do domu, aby się chwilę przespać.

Młoda para pojechała do hotelu na noc poślubną.

Po powrocie do domu, weszłam do pokoju z Patrykiem i marzyłam tylko o tym, żeby ściągnąć w końcu te buty, od których miałam już odciski.

Poszłam do łazienki, aby zmyć makijaż, ale niespodziewanie mój chłopak wszedł za mną. Zamknął drzwi na klucz i popatrzył na mnie typowo cwaniackim uśmieszkiem.

Nic się nie odezwał, tylko podszedł do mnie od tyłu i zaczął składać delikatne pocałunki na mojej szyi oraz plecach.

Dorwał się do mojego zamka od sukienki i sprawnym ruchem go rozsunął.

Ściągnął ze mnie sukienkę, a ja kiedy skończyłam zmywać makijaż, pomogłam mu się rozebrać.

Ściągnęliśmy bieliznę i razem weszliśmy pod prysznic. Puściłam wodę i zaczęliśmy się całować pod jej strumieniem.

Dotykałam chłopaka po klacie i karku, a on macał mnie po piersiach oraz tyłku.

Patryk wziął mnie na ręce i kontynuując całowanie, wyszedł z pod prysznica. Szybko się wytarliśmy i wróciliśmy do poprzedniej pozycji.

Wszedł ze mną do pokoju i przygniótł mnie do ściany. Cały czas ściskał moje pośladki, a nasze języki walczyły ze sobą z dużo większą prędkością niż zawsze.

Byliśmy na siebie strasznie napaleni.

Chłopak położył mnie na łóżku i zaczął składać pocałunki na całym moim ciele, a ja starałam powstrzymać się od jęczenia, mimo, że czasem mi się wymsknęło.

Chłopak zjechał językiem do mojego miejsca intymnego i zaczął zataczać kółka na mojej łechtaczce, pomagając sobie palcem.

Wyginałam się pod nim z przyjemności i stwierdziłam, że to jest odpowiedni moment.

- Patryk.- jęknęłam po cichu.

Chłopak podniósł na mnie wzrok, a ja popatrzyłam na niego.

- Chcę cię poczuć w sobie.- szepnęłam seksownym głosem.

Zobaczyłam te iskierki w jego oczach i szeroki uśmiech.

Nie zastanawiał się zbyt długo, tylko nałożył prezerwatywę i pochylił się nade mną.

- Jesteś pewna.- powiedział, całując mnie w sutka.
- Tak, jestem pewna.- odparłam.

Patryk powoli we mnie wszedł, a ja poczułam się cudownie. Poruszał się we mnie coraz szybciej i jednocześnie całował mnie w szyję i po piersiach.

~Kto by się spodziewał~ |Patryk Skóbel|✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz