-dobra mam plan! użyje trzech mocy. Technopati, Gigantyzmu i wybuchów tego chłopaka- zaczęłam obmyślać plan w mgnieniu oka- zgromadzę połowę robotów z jakąś punktacją na sam środek musze się tam szybko znaleźć jak będę już wielka a roboty zgromadzone to użyje delikatnego wybuchu żeby kogoś nie zabić bo jak będę wielka to wybuch też. To jest dobry plan- Myślałam ciągle biegnąc w środek terenu gdy była już blisko zaczęłam kierować roboty które jeszcze ,,żyły" w moją stronę.
-Co jest!- waszyscy zastanawiali się czemu część robotów nagle przestała walczyć i kierowała sie w jednym kierunku.
Bakugo zobaczyła że biegnę w kierunku razem z robotami i zaczął za mną biec. Musiałam szybko myśleć co zrobić. Postanowiłam zatrzymać się i stworzyć wielką ścianę z betonu. Zatrzymała ona Bakugo wystarczająco długo więc spokojnie mogłam dokończyć mój plan. Wszyscy nagle osłupieli. Pomyliłam się nieco w mocy wybuchu i mimo że starałam sie być w miejscu gdzie nie było nikogo i tak pare osób zraniłam delikatnie. Po części mi było przykro z tego powodu ale kiedy dowiedziałam sie że to byli chłopcy którzy mnie zaczepili to w sumie byłam z siebie dumna.
Całą resztę egzaminu spędziłam na rozwalaniu pojedynczych robotów które weszły mi na drogę. Nagle pojawił się robot za 0 punktów. wszyscy uciekali bo nie miało sensu walczenie z nim. Jeden chłopach nie biegł. Postanowił uratować dziewczynę, która utknęła pod wielkim odłamkiem budynku na drodze robota za 0 punktów. wyskoczył i z wielką siłą uderzył robota łamiąc sobie przy tym wszystkie kości.
Chwile po tym egzamin dobiegł końca i zostało mi czekanie na wyniki.
CZYTASZ
Ciężar daru ~BNHA~
FanfictionJest to prawie całkiem zmieniona historia z BNHA. Miłego czytaniaヽ(✿゚▽゚)ノ