Pov.naruto
Gdzie jestem
Wokół mnie było ciemno i pusto
A no tak tata przeją kontrolę nad moim ciałem , kiedyś już tak zrobił kiedy się zezłościłem
8 lat temu
A co ty na to żeby zrobić temu demonowi krzywdę
Powiedział to wysoki mężczyzna
To bardzo dobry pomysł
Odpowiedział ten niższy
Jak Zostanę hokage to będziecie mnie przepraszać za to
Powiedziałem
Haaaaaaaaaa
Zaczęli się śmiać
Że niby ty chcesz zostać hokage kto będzie chciał mnieć za przywódcę demona
Powiedział wyższy mężczyzna
Osz ty
Naruto spokój chakra
Nie ma mi za to przeprosić!
Nie
Tak
Przeją nademną kontrolę
Następnego dnia znaleziono ich martwych
Teraźniejszość
Trochę przesadziłem, jeszcze trochę a moja druga osobowość bawiła by się ich martwymi ciałami .
Do tego powiedziałem że zawsze byłem sam ,tak było do 4 roku życia, za nim poznałem tatę .
Kurde ale mi teraz głupio .
Ciekawe kiedy dostanę moje ciało z powrotem.
Kurde jaki ja jestem chory gadam sam ze sobą .
Rozejrzałem się do o koła
Kiedyś tata mi mówił że tu gdzie teraz jestem to moje serce i uczucia i miłe wspomnienia ,ehhh jakoś tu ciemno i zimno znaczy że to moje uczucia i do tego pusto ,może to co mówił tata żeby otworzyć się na innych nie jest aż tak złym .
Oczyma ja mówię! jak ja mam zaufać innym skoro wszyscy mnie nienawidzą ,i chcą mnie zabić .
Nie dziwię się im za to w końcu przynoszę tylko pecha i ból .
Przeze mnie jakiś uchiha wyciągną z mojej matki tatę i złapał go w genjutsu przez które zniszczył wioskę .
Natomiast kiedy mój ludzki tata chciał zapieczętować we mnie tatę to tata się wystraszył i przebił ich pazurem to wszystko moja wina gdybym się nie pojawił na tym świecie to moi rodzice by żyli a konoha byłaby cała .
Każdemu żyło by się lepiej bezemnie !
Poczułem że po policzkach spływają mi łzy,niby nie powinny ,ale leciały po woli ,
Nie miałem maski więc spływały po moich lisich bliznach .
(T^T)Pov.kurama
Cholera Cholera Cholera!
Dlaczego on mnie nigdy nie słucha , dlaczego!
Chcę dla niego jak najlepiej ale rzeczywistość jest szybsza i zawsze wszystkich dogoni .
Jako małe dziecko pragną zostać hokage ale wybiłem mu ten pomysł z głowy przez co się strasznie zmienił , wydoroślał ale zbyt szybko ,w końcu każdy musi wydorośleć ale on zrobił to za szybko.
W biegłem do lasu i usiadłem pod dużym drzewem był już wieczór przez co było bardzo ciemno .
Po chwili oddałem Naruto ciało przez co pojawiłem się w jego umyśle.
A on przede mną odwrócony plecami
Nie wybuchaj tak więcej!
Po chwili się obrócił miał czerwone oczy od płaczu i mokre policzki od łez .
Długo nie myśląc podbiegłem i usiadłem koło niego i go przytuliłem.
Wtulił się w moje ramię i zaczął głośno szlochać .
Zacząłem głaskać go ręką po plecach .
CiiiiSiiiiiii spokojnie no już spokojnie ,wypłacz się będzie ci lepiej.
Kiedy się uspokoił znikną z umysłu i położył się na trawie po czym zasnął .________________________________________________________________________________________________
482słowa postaram się wrzucić w tym tygodniu Jesze jeden rozdział .
Przepraszam za tak krótki rozdział jak i za błędy .
Miłej nocy/dnia
Papatki
CZYTASZ
Pod maską rozpaczy (sasunaru)
RomanceA co gdyby Naruto wiedział że ma w sobie kurame i żywił nienawiści do ludzi z wioski A co gdyby Sasuke byłby zakochany Naruto od czasów akademii. Jeśli chcesz wiedzieć co by z tego wynikło to przeczytaj tą książkę. Jest to moja pierwsza książka wię...