Wstałem około 5:00 znów miałem koszmar ale tym razem nie ten co ostatnio ten był bardziej straszny ,śniło mi się że moi rodzice żyli tylko że oni się nade mną znęcali , bili , obrażali , gnębili .
Od dawna się tak mocno nie bałem .
Nagle przede mną pojawił się mój tata
I mnie przytuliłNaruto spokojnie , syneczku mój spokojnie to tylko sen , zły sen ,przy mnie jesteś bezpieczny , nie dam cię nikomu skrzywdzić
Wiem
Powiedziałem to ledwo utrzymując łzy.
Po około 1 godzinie byłem ubrany i robiłem mi i tacie śniadanie kiedy już zjadłem nałożyłem maskę a tata zniknął a ja postanowiłem pomyśleć nad planem dzięki któremu będę miał lepszą misję .Kiedy nagle przede mną pojawił się Kakashi nie powiem lekko się wystraszyłem ale tego nie pokazałem
Musimy porozmawiać
Powiedział KakashiNic nie musimy
Otóż musimy porozmawiać bo swoim zachowaniem krzywdzisz innych
Powiedział KakashiI mówisz to osobie której ludzie zniszczyli życie przez przerośniętego Lisa
Znaczy wiesz o nim
Tak noi co z tym zrobisz pójdziesz poskarżyć się hokage , oj bo już się boję
_________________________________________
172 słowa mam nadzieję że się spodoba przepraszam za błędypapatki
CZYTASZ
Pod maską rozpaczy (sasunaru)
DragosteA co gdyby Naruto wiedział że ma w sobie kurame i żywił nienawiści do ludzi z wioski A co gdyby Sasuke byłby zakochany Naruto od czasów akademii. Jeśli chcesz wiedzieć co by z tego wynikło to przeczytaj tą książkę. Jest to moja pierwsza książka wię...