przeklęta pieczęć

1K 77 13
                                    

Pov.sasuke

Mamy tylko 2 dni więc będziemy przemieszczać dzięki mojej technice po drodze zbierzemy zwój nieba, jakieś pytania?

Czy ten dziwoląg nas nie zaatakuje?
Spytała haruno
Nie mam pewności ale jeżeli nas zaatakuje to już tak łatwo nie przegram
Powiedział naruś swoim zimnym głosem

Klony narusia zniknęły,a on wyciągnął Kunai taki sam jak podczas walki z kakashim
Dobra wstawać, złapcie się mnie i dodajcie trochę chakry do dłoni, a i zamknijcie oczy

Pov.naruto
Po rannym incydencie nie mogłem patrzeć na Sasuke bo w głowie miałem ten obraz jak on i ja
Ble
Ble a myślałem że ci to się podobało
N-nie!, N-niech Sasuke się cieszy że jest moim przyjacielem bo inaczej leżałby martwy, a to wszystko przez tego jebanego węża!
Przyjaciel?, A ja myślałem że przyszły mąż
Ty zboczona przerośnięto wiewiórkio 🐿️! niezapomnę jak uuuuułałeś jak z Sasuke leżeliśmy w tej dziwnej pozycji 
Ja jestem zboczony?!, To ty ciągle o nim myślisz, Sasuke to Sasuke tam to
Poczułem jak pieką mnie policzki
N-nie prawda
Zapomniałeś że słyszę twoję myśli?!
N-nie!
Oi Naruto słuchasz mnie!?
Nagle usłyszałem głos Sasuke
C-co

Eh chciałem cię przeprosić za tą sytuację z rana

Aaa nic się nie stało

Naprawdę?

T-tak
Poczułem że zaczyna boleć mnie prawy bark, ból nie był aż tak mocny ale i tak wyczuwalny.
Sasuke chyba wyczuł że coś mnie boli bo spytał się
Hej wszystko w porządku?

Tak

Na pewno?

Tak wszystko dobrze , a teraz złapcie się mnie i tak jak mówiłem dajcie chakry do dłoni i zamknijcie oczy
Tak jak mówiłem tak zrobili.
Im dalej byliśmy tym bardziej mnie bolał prawy bark, do tego przez tą technikę traciłem dużo chakry.

Po drodze zdobyliśmy zwój nieba a ja ledwo stałem, oczywiście po drodze kilka drużyn nas zaatakowało ale poradziliśmy sobie.
Dobra tutaj robimy postój

Ale jesteśmy tak  blisko
Powiedziała haruno
Jak jesteś taka mądra to sobie idź bo ja ledwo stoję, a ból prawego barku mi nie pomaga, wiesz?
Byłem już bardzo zły
Dobrze
Stworzyłem 2 klony odpieczętowałem 2 namioty i tym razem 3 śpiwory.
Klony postawiły namioty a potem poszły złapać jakieś ryby, zapomniałem że miałem kanapki

_________________________________________
355słów przepraszam za błędy

Były tu zdjęcia 18+



Co ja robię ze swoim życiem
Papatki

Pod maską rozpaczy (sasunaru)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz