Rozdział 13 Floof!

5K 342 929
                                    

Techno: Idziemy jeszcze na spacer? - zapytał mnie. - jak pójdziemy teraz, to już dzisiaj nie trzeba będzie z floofem wychodzić.

Ty: To idziemy! Floof, spacerek! - spojrzałam na białą kulkę, która po usłyszeniu “spacerek” bardzo się podekscytowała.

Poszliśmy do pobliskiego parku, gdzie znajdował się park dla psów. Usiedliśmy sobie z Techno na ławce i puściliśmy Floofa ze smyczy. Od razu poleciał się pobawić z innymi psami. W parku siedział tylko starszy Pan, który prawdopodobnie był właścicielem wszystkich psów. Był jednak zaczytany w gazetę i nie zwracał uwagi na to co się dzieje. Techno złapał mnie za rękę. Uśmiechnęłam się pod nosem.

Techno: Urocza jesteś.

Ty: Weeeź!

Techno: No co? Sama prawda.

Ty: Przesadzasz. - powiedziałam i się wtuliłam w Techno.

Starszy człowiek spojrzał na nas i się porozumiewawczo uśmiechnął.

Techno: O, ktoś czegoś ode mnie chce. - powiedział i sprawdził telefon, usłyszawszy dźwięk sms. - O chuj...

Ty: Co?

Techno pokazał mi telefon.

Quackity

Trudniej was śledzić, bez lokalizacji, sprytnie z waszej strony, ale nie jest to nie możliwe. 
*Zdjęcie nas na ławce*

Gdzie jesteś?

Nie interesuj się.

Ty: Możemy wrócić do domu proszę?

Techno: Pewnie, nie bój się. - powiedział, próbując mnie uspokoić, lecz słyszałam w jego głosie, że też się stresuje.

Szybkim krokiem ruszyliśmy do domu. Dotarliśmy na miejsce. 

Techno: Obejrzymy jakiś film? Tak na odstresowanie?

Ty: Oj ta, przyda mi się.

Techno: Mi też.

Poszliśmy do salonu. Techno usiadł na kanapie. A ja się położyłam, kładąc głowę na jego kolanach. Włączyliśmy film i zaczęliśmy oglądać. 15 minut filmu minęło i Floof wskoczył mi na brzuch.

Ty: Hej Floof. - Zaczęłam go głaskać.

Techno: Ejjj, bo będę zazdrosny. - Powiedział udając obrażonego.

Ty: O kogo? - zaśmiałam się.

Techno: O was obu.

Ty: O mnie i mojego przyszłego syna? - zaśmiałam się.

Techno: Jak tak stawiasz sprawę, to chyba nie mogę być zły. - uśmiechnął się do mnie.

Odwzajemniłam uśmiech i wróciliśmy do oglądania filmu. Floof szybko usnął, leżąc na mnie. Dokończyliśmy film w ciszy.

Techno: Chyba czas iść do łóżka.

Ty: No chyba, zmęczona jestem.

Techno: To wstawaj, leżysz na mnie. - zaśmiał się.

Ty: Nie mogę, mój przyszły syn na mnie leży.

Techno: Jejku, to go zdejmij. - powiedział i wyciągnął rękę w stronę psa.

Ty: Nie, Ciiii. - powiedziałam i złapałam go za rękę, którą wyciągnął.

Techno: To będziemy tutaj całą noc? On obudzi się dopiero rano.

The Sister /// Technoblade x Reader [Zakończona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz