Tommy: To co tam u was słychać?
Ty: Nic ciekawego.
Tommy: Techno, czemu nie pojechałeś do Dreama?
Techno: Bo przyjechałem tutaj.
Tommy: Bez sensu.
Techno: A jednak.
Tommy: To? Jesteście razem?
Techno: Tak ciężko się domyślić? Zwłaszcza po tweecie Willa?
Tommy: Chce to usłyszeć od was!
Techno: To tak.
Tommy: Tak co?
Techno: Tak, jesteśmy razem.
Tommy: Awwww. Dobra, idę sobie zrobić tą zupkę.
Ty: Smacznego!
Poszedł do kuchni i kilka minut później wrócił z gotowym jedzeniem.
Tommy: Winter?
Ty: Tak?
Tommy: Masz dostęp do biura Willa?
Ty: Nie robimy streama.
Tommy: Czyli masz?
Ty: No nie, ochrona nas wyjebie.
Tommy: Bez sensu. To jakie plany na dzisiaj?
Ty: Zależy co chcesz robić. Możemy iść do parku, się po prostu przejść i pogadać.
Tommy: Tam jest zimno.
Ty: To ty nie wziąłeś nic grubego, żeby się ubrać?
Tommy: No wziąłem.
Ty: To co za problem?
Tommy: No nie wiem.
Ty: Właśnie! Jeszcze jedna sprawa organizacyjna.
Tommy: Jaka?
Ty: Gdzie będziesz spał? W gościnnym czy na kanapie?
Tommy: A gdzie śpi Techno?
Ty: Ze mną.
Tommy: Awwww.
Ty: To gdzie?
Tommy: Kurwa w wannie.
Ty: Śmiało.
Tommy: No w gościnnym no.
Ty: No dobrze.
Techno: To idziemy na spacer? W sumie bym się przeszedł.
Ty: Ja jestem za.
Tommy: No dobraaa.
Ty: Jak będziesz grzeczny to zamówimy co chcesz na obiad.
Tommy: Nie traktuj mnie jak dzieciaka!
Ty: A wchodzisz w to?
Tommy: No niech Ci będzie.
Techno: Floof już się ogrzał, ale chyba zostawimy go w domu.
Ty: No raczej tak, niech się do końca ogrzeje chłop.
Wzięłam Floofa z kolan i położyłam go na kanapie obok, po czym ruszyłam do wyjścia.
Ty: Idziecie?
Tommy: Już? Dopiero usiedliśmy.
Techno: Nie ma obijania się!
Tommy: Mogłem tu nie przyjeżdżać...
Ty: Odwieźć Cię na pociąg?
Tommy: No już idę.
CZYTASZ
The Sister /// Technoblade x Reader [Zakończona]
FanficTajemnicza siostra, ukrywana przed światem. Czy słusznie?