-2 tygodnie później-
Wyjątkowo szybko udało nam się ogarnąć całą papierkową robotę, więc praktycznie byłam gotowa do przeprowadzki. Jednak dzisiaj Techno wraca do domu, niestety, ja jeszcze z nim nie lecę. Dotarliśmy na lotnisko.
Ty: To papa, do zobaczenia niedługo. - powiedziałam i go przytuliłam.
Techno: Przyjeżdżaj szybko.
Staliśmy przytuleni dłuższą chwilę.
Will: Spokojnie, niedługo się zobaczycie. Tak to ja się będę żegnać z Y/n niedługo. - powiedział przygaszonym tonem.
Ty: To do zobaczenia. Papa Floof. - schyliłam się do transportera z małym psem.
Techno: Do zobaczenia.
Will: Papa!
Techno: Pa Will! Do zobaczenia.
Techno odszedł w stronę bramek. Wróciłam z bratem do domu.
Will: Jesteś przekonana, że chcesz tam lecieć? - powiedział z nadzieją, że jednak zostanę w Anglii.
Ty: Tak.
Will: No dobrze, to chyba czas się powoli szykować do przeprowadzki.
Dni mijały spokojnie, Will pomagał mi się pakować. W końcu nastał dzień, w którym wysłałam swoje rzeczy pocztą do Kalifornii. Mój komputer i inne ważniejsze rzeczy. Pojechałam z Willem na pocztę i wszystkie paczki zostały już wysłane. Wróciliśmy do auta.
Will: Nie ma już odwrotu. - uśmiechnął się do mnie odpalając samochód.
Ty: Dziękuję, za całą pomoc.
Will: Nie ma za co.
Ty: Nie mogę się doczekać jutra.
Will: To co? Jak wrócimy do gramy w monopoly na pożegnanie?
Ty: Oj tak! Tym razem Cię rozwalę!
Wróciliśmy i rozegraliśmy grę w monopoly, która skończyła się moim zwycięstwem. Potem usiedliśmy i po prostu rozmawialiśmy o życiu popijając piwo.
Następnego dnia wzięłam resztę rzeczy i pojechaliśmy na lotnisko.
Will: Będę tęsknić. - powiedział i mnie przytulił.
Ty: Będę cię odwiedzać, obiecuję.
Will: Mam nadzieję.
Staliśmy przytuleni żegnając się.
Ty: Muszę iść, pa Will!
Will: Papa Y/n, cieszę się, że wtedy na live u Phila się odezwałaś.
Ty: Ja też, kocham Cię idioto, do zobaczenia.
Will: Do zobaczenia! - powiedział ze łzami w oczach machając mi.
CZYTASZ
The Sister /// Technoblade x Reader [Zakończona]
FanficTajemnicza siostra, ukrywana przed światem. Czy słusznie?