Wakacje szybko minęły młodemu Blackowi.
Nie miał za wiele do roboty podczas nich.Głównie leżał czytając książki ,grał w Quidditcha oraz odrabiał prace domowa zadana przez profesorów na wakacje. Albo jeszcze odpoczywał. Kiedy był wyjątkowo znudzony zwiedzał domy rodzine, w których się zatrzymywali.Rezydencje Blacków były rozsiane po całej Europie z czego skrzętnie korzystali podczas podróży.W obecnej chwili przechadzał się po obskurnych korytarzach Grimmauld Placu w Wielkiej Brytani. Tak jak ojciec obiecał -był to ich ostatni przystanek przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.
Jeśli Saif miał być ze sobą szczery ,bardzo podobało mu się tutaj.Lubił Londyńską pogodę ,ciągły deszcz, i mroczny klimatu domu.Gdyby od niego to zależało chciałby zostać tu dłużej i bardziej poznać swoje korzenie oraz rodzinę.
***
Syriusz z pewnym zdenerwowaniem szukał syna po całym domu.Miał mu do przekazania pewne wiadomości.Widział jak jego szczeniakowi się tu podoba i jak zafascynowany tym miejscem jest. Z resztą on sam był w tym domu bardzo dawno temu i musiał przyznać ,że przypomniało mu się dzieciństwo.Znalazł Saifa w salonie koło kominka w swoim gnieździe z koców i poduszek.Szczeniak wcinał pudełko lodów czekoladowych i czytał jakąś książkę.Gdy wszedł Syriusz nawet na niego nie zerknął ,zajęty tekstem lektury.
Łapa widząc ,że jego syn ma świadomość o jego obecność ,ale jawnie ją ignoruje.Być może jest jeszcze obrażony za wczoraj.Poruszył ostatnio temat ślubu ,twierdził ,że jego syn musi sobie kogoś znaleźć.Martwił się ,że jak go zabraknie młody zostanie sam.
Saif był oburzony takim stwierdzeniem i uznał ,że Syriusz nie powinien go popędzać w takich spawach.
Doszło pomiędzy nimi do małej sprzeczki i jak na razie żyją w pokojowej ciszy ,która postanowił przerwać Łapa.-Mam do ciebie prośbę- zaczął powoli próbując dobrać odpowiednio słowa.Saif popatrzył na niego z zaciekawieniem ,zamykając książkę i jeszcze bardziej zakopując się w kocach - W tą sobotę mam ...zjazd absolwentów Hogwartu.
-I co mi do tego?
-Zawsze chciałeś zobaczyć Hogwart i pomyślałem ,że może chcesz pójść tam razem ze mną?
CZYTASZ
initium novum
FanfictionPo śmierci Potterów ,Syriusz zabiera swojego chrześniaka .Przedstawia go reszcie rodziny jako swojego biologicznego syna aby uniknąć kłopotów. Wszyscy byli zakochani w uroczym malcu i od razu zaakceptowali go jako członka rodziny .Już nie ma kogoś...