Jestem Wolna Tylko Z Nim

S2:13

- Teledysk wyszedł zajebiście - po wiedział Kuba włączając naszą piosenkę na telewizorze, podczas rozpakowywania bagaży.

- Jest mega - uśmiechnęłam się spoglądając na zadowolonego mężczyznę. - Nie spodziewałam się, że wyjdzie nam, aż tak dobrze.

Naszą rozmowę przerwał dzwonek w telefonie Kuby. - Tak już, sekunda - powiedział do telefonu. - Zaraz przyjdę kochanie. - powiedział i wyszedł z mieszkania.

- To było dziwne, pierwszy raz wyszedł, gdy ktoś zadzwonił. Zastanawiam się, czy coś ukrywa. - pomyślałam
Kuba wszedł do mieszkania jakby nigdy nic, gdy spytałam kto dzwonił, powiedział, że "z pracy". Wydało mi się to zbyt podejrzane, ale nie miałam ochoty nawet pytać o co chodzi, choć byłam ciekawa.

....

- Jeny już 20:16 - powiedziałam
- Cały dzień nam to zajęło, ale wkońcu się udało - powiedział przytulając się do mnie od tyłu. - wkoncu wspólne mieszkanie, jak się z tym czujesz?
- Nigdy nie mieszkałam z chłopakiem, ciekawie, uśmiechnęłam się odwracając się, aby go przytulić.
- Też się naprawdę cieszę.. Zaraz, która jest godzina? - spytał puszczając mnie - Gdzie jest mój telefon?
- Teraz już jest 20:21, coś nie tak? - spytałam podając mu jego telefon.

Kuba poszedł do korytarza i nagle zaczął ubierać buty. - Coś nie tak? Gdzie idziesz? - zaniepokoiłam się, już moją głowę przeszly tysiące myśli.

- Nieee spokojnie skarbie, mam coś dla ciebie w aucie, mały prezencik - pocałował mnie w czoło - Zaraz wracam - powiedział zamykając drzwi.

To było naprawdę dziwne, może to dlatego ktoś do niego dzwonił. Ale ten prezent ma w aucie już nie rozumiem. - pomyślałam. Usiadłam na kanapie i włączyłam muzykę na YouTubie na telewizorze. Nie minęło 10 minut i usłyszałam pukanie do drzwi. Wstałam I gdy otworzyła drzwi ujrzałam Kubę, Krzycha, Wojtasa, Taco, Martynę i innych znajomych z alkoholem i kartonami pizzy.

- Co wy tu robicie! - krzyknęłam witając się z każdym.