Błędy

300 18 30
                                    

Ten oto rozdział przeznaczę na wytknięcie Ałtoreczkowych błędów w ich dzieUach. 

Zacznijmy od ortografii

Rozumiem, kiedy w realnym świecie ortografia jest twoją słabą stroną. Ale wattpad... to co innego. No bo jak popełnić taki błąd, kiedy się podkreśla

Ja osobiście, staram się sprawdzać w nowych opowieściach wszystkie błędy, ale czasem bardzo ciężko je dostrzec. A szczególnie kiedy się nie podkreślą. No bo wiecie, przestawicie lub zamienicie literkę i słowo zmienia swój sens...

Niby nie ma różnicy, a jednak... No zdarza się. Cóż więcej powiedzieć. A z resztą, jeżeli nie zauważysz ty, to zauważy ktoś inny i jeżeli będzie miły to Ci o tym napisze, nie? 

No właśnie. I tym sposobem przeszliśmy do pewnej sytuacji, która często zdarza się w przypadku Ałtoreczek. Ktoś je poprawia. I co wtedy? Ałtoreczka pojmuje to jako hejt. A hejt w jej dziele to... masakra. I wtedy nasyła na swoją ofiarę masę fake kont i przyjaciółeczek. No bo moja opowieść- moje zasady. Tsa... To nie tak działa. 

No cóż, roztrząsnę ten temat później. A teraz dalsza część wytykania błędów: Interpunkcja.

Trzeba stawiać przecinki. 

Weszłam do piwnicy potykając się co jakiś czas o moje długie szpilki i namiętnie pocałowałam jakiegoś mordercę który przyszedł mnie zabić bo zjadłam mu rodzinę przez pomyłkę myląc ją z pomidorami :p

 ZAKLINAM WAS, NIE PISZCIE TAK DŁUGICH ZDAŃ BEZ PRZECINKÓW!

Ale nie ważcie się również wstawiać przecinki byle gdzie...

Kiedy, jadłam sobie, chmury latając na moim, pegazie jakiś koleś latający na, miotle we mnie, wpadł więc, wsadziłam, go, sobie na pegazo-jednorożca i, poleciałam, z nim do, krainy tęczy.

 No, nie wiem co jest gorsze. Ważne by nie pisać ani tak ani tak. 

No dobra, przejdźmy dalej. Może cudzysłów?

Weszłam do "Nory" bo musiałam uciec bo "Dracze Ruchacze" chciał się ze mną "zegzić" a ja najpierw musiałam wpaść do "Damskiego" kibla się wysrać.

(Ekhem, ekhem. Udajmy że tego nie było.)

Ja osobiście, napisałabym to tak:

Weszłam do Nory, ponieważ musiałam uciec przed Drako, któremu zależało na kochaniu się ze mną, a ja najpierw musiałam pójść do damskiej toalety, załatwić swoje najoczywistsze potrzeby. 

No sami powiedzcie co brzmi lepiej. 

Lepiej. 

Lepiej...

Mary Sue- Czyli mini poradnik jak uniknąć porażkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz