Jerk Sue- jestem debilem (i nie tylko)

93 8 1
                                    

(poważnie, przepraszam, że rozdział się opóźnił. Nie wciągajcie w to mojej rodziny, to sprawa między mną a wami, ale nie jedzcie mnie proszę)

Wyobraźcie sobie bohaterkę...
Piękną, kochaną wspaniałą dziewczynę, która...
Jedyne co potrafi zrobić, to wprowadzić nas w palpitacje serca.
I nie chodzi tu o „Villain Protagonist" czyli postać, oczywiście kierowaną dobrze zbudowanymi motywami, niemoralną, która jest fizycznie pod każdym względem zła a o:
WREDNĄ CHAMSKĄ NIEPRZYSTĘPNĄ (przy tym zarombiście piękną, cudownie zdolną laskę)
Tak słońce, kochamy cię tak bardzo, że aż chcemy (wstaw najbrutalniejszy sposób na ewaporacje jaki znasz)

OTO KRÓTKI ANTY PORADNIK (poważnie moi drodzy. Nie róbcie tego.)

1. Postać powinna być tak niekompetentna w swoim zawodzie/na swojej funkcji jak tylko się da... ale oczywiście nikt nie powinien śmieć jej nawet upomnieć a wszystkie jej debilne decyzje powinny być przedstawiane jako wspaniałe ( na przykład Mary Sue wysyła polowe swojego odziału na pewną smierć, bo tak? Sukces wymaga ofiar...)

2. Każdy kto zechce zwrócić jej uwagę powinien być brzydki/gruby/niemiły lub po prostu się czepiać... Ci dobzi i piękni ją uwielbiają...

3. Postać taka powinna być też najzwyklejszym w świecie bucem... ale przecież gdy Bella Black, kogoś obrażać to przecież cool być...

4. Niech narrator i wszystkie cool postacie mówią o niej w samych superlatywach... najlepiej nieadekwatnych...

5. Bohaterka/bohaterka musi też być narcystycznym egoistą... Przecież jej problemy są najważniejsze... i ona jest najfajniejsza...

6. Bohaterka zrobiła coś złego/głupiego i ponosi za to konsekwencje? Nie może być... imperatyw narracyjny już biegnie ją bronić

7. Postać powinna być zwykłym chłopakiem/zwykłą dziewczyną, ale niech wszyscy są nią/nim pod wrażeniem i niech wszystkie piękne niewiasty i przystojni bedboje zapłoną do niej/niego szczerą miłością

8. Kochane podwójne standardy... Jak x być egoistą, to źle jak Mary być egoistką to dobrze

9. Najlepiej niech popełni jakieś niewybaczalne zbrodnie (na przykład niech wyślę do gułagu kilka tysięcy cywili, bo czemu nie), a wtedy zacznie się usprawiedliwiać i wszyscy jej wybaczą...

10. Postać powinna być toksyczną manipulantką, kiedy tylko się da, ale kiedy kogoś wykorzysta/upokorzy to należy to pokazać albo jako ,,ha ha" albo jako ,,bo ona musiała"

11. Nie powinna też uznawać jakichkolwiek autorytetów ani zasad... Mama kazała umyć zęby dokładnie? Mary umyła tylko jedna szczękę i to nieuważnie... bo jest taka bed...

DZIĘKUJĘ CI O BOGINIO PIĘKNOŚCI I NIMFO ZŁOTA, KTÓRA RATUJE MNIE PRZED POŻARCIEM PRZEZ STADA WYGŁODNIAŁYCH BESTII. @AureliaKowalczyk01 poważnie cieszę się że współegzystujemy w tym uniwersum.

Mary Sue- Czyli mini poradnik jak uniknąć porażkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz