Typy Gary Stu

189 15 9
                                    

Tak jak w przypadku Mary, i tu zaprezentuje wam na jakie typy rozdziela się Gary


Typ 1: Fuck Boy

Gary Stu najczęściej pokazywany jest pod postacią Fuck Boya- złego, ironicznego itd. Jest on postacią z nierzadko tragiczną przeszłością, i choć inne laski traktuje... oschle, to nagle dla Maryśki się "Zmienia". 

Ja sama w sobie lubię postacie z charakterem, o ile nie ograniczają się one do "desko" oraz "chrzanić szkołę" jak to zazwyczaj jest podczas Ałtoreczkowych fanfiction.

Najgorzej jest jednak, kiedy jest jakaś opiekuńcza, dobra postać i robią z niej Fuck Boya. J A   I C H   P O   P R O S T U   Z A B I J Ę . Ogólnie, jak pisałam wcześniej, nie powinno się zmieniać charakteru postaci kanonicznych. Po prostu nie wolno. Ale wracając. 

Postać jest zawsze znacznie wyidealizowana, a on (jak zawsze się później okazuje) jest jakimś szefem mafii, ewentualnie narkotykowym dilerem czy (w uniwersum fantasy) piratem. 

Po pewnym czasie wysyłani są na jakąś misje czy coś tam, no i on (jako szef mafii) jest oczywiście BARDZO wysportowany fizycznie, no bo przecież jak inaczej. Ma wielki kaloryfer i w ogóle. 


Typ 2: Romantyk

Częsty typ chłopaka, spełniający jednak wszystkie wymogi Mary. Jest on przystojny, co dzień daruje jej czerwoną róże, pisze dla niej wiersze. Jest to najczęściej nowy nauczyciel wychowania seksualnego, który docenia ambicje i mądrość Maryśki i całują się już po pierwszej lekcji. Kiedy Gary przybiera postać romantyka, Mary zazwyczaj staje się tą BaD gIrL. A przez tą całą lekcje, myśli oczywiście tylko o tym jaki on jest "seksi". Często zamiast nauczyciela, może być to ambitny uczeń, albo kolega brata. 

Ogólnie jest on dla wszystkich bardzo miły, a nieważne w jakiej postaci, zawsze wybitnie mądry. Mary jest bad, ale mimo to jest młodym geniuszem, więc bardzo docenia intelekt chłopaka i zawsze po pierwszej lekcji idą do łóżka. Akcja miłosna ZAWSZE dzieje się zbyt szybko, a oni zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. 

On zabiera ją na pikniki, coś tam. Ona w krótce wyznaje, że jest z nim w ciąży (co jest żałosne, bo taka postać zazwyczaj ma 15 może 16 lat) a on, nie jest ANI TROCHĘ ZŁY, nie zauważa patologii i staje się tym miłym tatusiem co całuje zawsze w czółko na dobranoc.


Typ 3: "Normalny"

W tym przypadku jest to ten dobry troskliwy chłopak, który zawsze poświęca się za naszą Mary i gotowy jest za nią zginąć, najlepiej w blasku chwały. Prawdopodobnie jest to najczęstszy typ. Czemu? Bo nikt nie zauważa tego błędu i czyta sobie powieść, w której taki chłopak jest genialnym bohaterem. 

Pytacie się: Jaka, w takim razie jest dobra, męska postać? Już wam odpowiadam. Taką OC'kę, można stworzyć, ale dać jej na tyle wad, by była ona ludzka. Może być miły i troskliwy, ale musicie dać jej też negatywne strony i napisać na przykład emocje bohatera, wyrażające najczęściej strach, niepewność, obawę, ból a nie jedynie słowa: "Dla (osoba) mógłbym zginąć!!!". Tak po prostu nie jest, a każdy normalny człowiek, choć trochę, obawiałby się śmierci w torturach. I ja wiem, dobrze wiem, że osoby z problemami psychicznymi CZĘSTO proszą o śmierć, bo mi samej nawet się to zdarza, ale nie znaczy to, że śmierci się nie obawiam, a nawet jeśli byłoby inaczej, to należało by opisać wcześniejsze problemy z psychiką takiej osoby, które mogłyby doprowadzić ją do owego stanu. 

No bo przecież nikt normalny, z własnej woli, zginąłby za osobę, nawet nie odczuwając najmniejszego lęku. Nie rzuciłby się od tak, za nią pod auto, nie posiadając obaw. Rozumiem, że by to zrobił- bo wspaniałe osoby, jakie często są, prawdziwi bohaterowie świata codziennego, osoby, które kochamy- bo mógłby to zrobić, ale MUSI ODCZUWAĆ STRACH. 

A taka postać jest też często wyidealizowana. Zamiast odczuwać strach i mieć negatywne cechy, Ałtoreczka dodaje mu jeszcze więcej cech pozytywnych. Proszę was, chociaż postarajcie się RÓWNOWAŻYĆ te postacie.



Mary Sue- Czyli mini poradnik jak uniknąć porażkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz