Przepraszam za moją nieobecność. Wattpad mi się zepsuł.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Skoro przeszłyśmy na bardziej ogólny temat Ałtoreczek, może pora na szczegółowsze informacje na temat ich tzw. DzieUa. Jak wiecie jest to najczęściej fanfiction, aczkolwiek nie raz spotkałam się z własnym uniwersum (stworzonym zresztą, tylko po to by Mary mogła być hybrydą wróżki i syreny). Najpierw zaprezentuję wam skład książki z Ałtoreczkowym światem:
-Prolog- Jest to często opis głównej bohaterki, czasem jakieś zdarzenia z przeszłości w których stał się jasny sposób przemienienia Maryśki w anioła
-Nekrolog- Zawarte są tam wydarzenia, które zdarzą się w przyszłości, czyli moment w którym ratuje cały świat
-Rozdział 1- Taki z dupy wyjęty, nic tak na prawdę nie wnoszący w fabułę, rozdział opisujący jeden dzień, w którym i tak dzieję się więcej niż w życiu każdego normalnego człowieka.
-Rozdział 2- Równie dupny, w którym ma zaczynać się jakaś akcja, ale jest ona tak denna, że Ałtoreczce kończy się pomysł i zakańcza akcje jeszcze w tym rozdziale.
-Rozdział 3- O tym jak poznaje się z Garrym, często przechodzącym później w akcje 18+ opisaną na styl filmu porno
-Rozdział 4- Przesłodzone przeciąganie romantycznych momentów, po których Mary prezentuje swoje zdolności bojowe pokonując jakiegoś piekielnego potwora, ewentualnie walka z jakimiś złolami lub ćwiczenia bojowe w jakimś kunszcie dla ekstra ludzi
-Rozdział 5- Tu najczęściej rozpoczyna się bitwa czyli ucieleśnienie Nekrologu, w której Sójka zdobywa władzę nad światem
-Rozdziału 6- Czas na szczęśliwą przyszłość gdzie jest wesele z Garrym lub zaprezentowane są narodziny dzieciaka
-Epilogu- I żyli długo i szczęśliwie tralalalala
No, macie skrót. Wiem, że napisałam go bardzo ładnie, pomijając ilość błędów ortograficznych, interpunkcyjnych i stylistycznych, która zazwyczaj jest powalająca i do tego mówiąc o tych sytuacjach tak lekko, ale mam nadzieję, że zrozumiecie wypalającą oczy treść. Co jeszcze... a tak. Miałam zaprezentować wam skład fanfiku. Równie zły, nie martwicie się.
Weźmy na przykład... Percy'ego Jacksona
Opiszę to w bardzo przystępny dla oka sposób:
-Prolog- Załóżmy że w obozie herosów są jakieś kłopoty, Percy i inni sobie nie radzą i *Werble* buch i wtedy bam i nie ma potworów i bum, super siora i BAAAAAAAAAAAACH!!!!
-Rozdział 1- Super siora walczy najlepiej ze wszystkich, a Ci wszyscy są tacy zazdro, a wtedy Rachel mówi o misji i siora oczywicha że się zgadza i Percy też i JUUUUPI jest misja i no
-Rozdział 2- No i na tej misji siora robi BUM i kas kas potwory i Percy takie WOW a ona takie BUM a on WOW a ona BUM a on WOW a ona BUM i tak dalej.
-Rozdział 3- Jakiś Bóg robi BuM w ich namiot no i oni z nim paplu paplu a on coś tam, wyznacza czas i BACH znika.
-Rozdział 4- Oni są na tej misji coś tam miliony potworów bleh bleh bleh no i oni robią aja!!! no i nie ma potworów i ten główny potwór ich zabija, ale nie i żyją i zabijają go
-Rozdział 5- No i wracają z misji a tam wszyscy takie BRAAAAAAWWOOWOOWO no i ta babe sis znajduje se przystojniaka z którym idzie do sypialni i zamykają drzwi na klosz od lampy, więc robi się poważnie OMGGGGG
-Rozdział 6- No i jest dzidek i ślub i wszyscy są Happy i koniec lol
-Epilog- Żeby nie było za dobrze, Raczi wygłasza Przepowiedniosa i no coś tam aaaaaa strachy, ale że to jednak nic takiego bo dla innego obozu, ale i tak ta sis jest na tyle potężna że go wypstykła i żyją długo i szczęśliwie LOL
co się dzieje z moją psychą Wzxwdjo mi sje misza...
WJbhjKJOS jfjdfjslj, jisoiohioa
ifhidio..... jefkt ccos nieeeee tsen ten
hjdkhsvsks
sshshshshshshshsssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssshhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Cos ze mna nao tak
Presadxilam z 🌿
CZYTASZ
Mary Sue- Czyli mini poradnik jak uniknąć porażki
RandomTworzenie postaci- coś, z czym każdy wattpadowy autor musi się zmierzyć. Zdaję sobie sprawę, jak trudne jest stworzenie dobrej, realistycznej postaci, z którą można się utożsamiać. Moje postacie, również potrzebują poprawek, ale chciałabym powstrzym...