02 października 20:30
Znalazłam na blacie kryształ, który dała mi babcia. Wzięłam jakiś drucik i sznurek, żeby zrobić identyczny wisiorek co ma Calum.
Nie wiem nawet kiedy stał się taki ważny w moim życiu. Codziennie rozmawialiśmy, wyżalaliśmy się sobie z problemów, a nawet nie byliśmy razem.
Zrobiłam zdjęcie naszyjnikowi i wysłałam chłopakowi.
Hoodie
Teraz mamy matchingMogę wpaść?
Zawsze i o każdej porze
Usiadłam na sofie i zaczęłam przeglądać coś w telefonie. Po jakimś czasie usłyszałam, że ktoś podjeżdża pod bramę, więc wstałam i otworzyłam drzwi. Chwile potem Calum znalazł się w środku.
- Byłem w studiu i pomyślałem, że cię odwiedzę bo się stęskniłem. - powiedział ściągając buty po czym dał mi krótkiego buziaka na przywitanie.
- Też się stęskniłam. - uśmiechnęłam się lekko - Patrz, w ogóle. - pokazałam na mój naszyjnik.
- Tak wiem, wysłałaś mi. Teraz jesteśmy besties. - przyłożył swój kryształ do mojego. Gościu on mnie właśnie zfriendzonował chyba.
00:30
Leżeliśmy na moim łóżku, ja oparta o ścianę a Calum na moich kolanach. Oboje coś grzebaliśmy w telefonach. Po jakimś czasie odłożył urządzenie gdzieś na bok i ułożył się tak, że obejmował mój brzuch.
- Hmm? - uniosłam brwi odsuwając się od telefonu.
- Pachniesz. - wymruczał nie odrywając się.
- Czym?
- Nie wiem. - wtulił się twarzą w mój brzuch. - Po prostu sobą.
Zaczęłam przeczesywać ręką jego włosy. - Co ty taki tulaśny dziś?
- Nie wiem. Tak jakoś.
Zaczęły mnie boleć plecy, więc przeniosłam nas tak, że ja leżałam, a on był wtulony w moje cycki.
CZYTASZ
best friend • calum hood
FanficGdy dwójka znajomych, którzy prawie nigdy nawet nie rozmawiali nagle się widują codziennie. Przekleństwa seks itd tu są. napisałam to ff kilka lat temu i teraz to poprawiłam i myśle ze jest g krótkie i spicy.