04 października 17:30
Siedziałam z Ali i Leną na ogródku w jakiejś restauracji. Byliśmy na kastingu do modelingu, ja przyszłam do towarzystwa bo i tak nie miałam co robić.
- No proszę, zastanów się chociaż. - Lena, która postanowiła pobawić się w swatkę złapała moją siostrę za ramie i spojrzała na nią błagalnym wzrokiem.
- Od kiedy z ciebie taki amor. - przewróciła oczami. - Dobra, ale tylko jedna randka.
- Jesteś zajebista. - zapiszczała uradowana Lena, której właśnie udało się umówić moją siostrę na randkę z jakimś jej znajomym. - Mówię ci, tak strasznie pasujecie do siebie, że to hit.
- Nudzi ci się w życiu? - zapytałam zerkając na Lenę z pod kąta.
- Wal się. - wystawiła mi środkowy palec.
Siedziałyśmy i gadałyśmy tak jeszcze z kilkanaście minut, gdy nagle zaczęły się pojawiać papparazzi, więc postanowiłyśmy się już ewakuować.
20:40
- Boże, ale czuje się głupio.
- Stara, przecież to nie twoja wina, że Irwin to taka dziwka że tydzień po zerwaniu leci do drugiej. - odpowiedziałam Kaykay, próbując jakoś ją uspokoić.
- No tak tylko, że to ja może powinnam odczekać trochę, żeby nie wyszło na to że ja do niego zarywam po takim czasie.
- Ty jesteś głupia czy głupia?
- No śmieszna bardzo jesteś. - wiedziałam, że kręciła głową.
- Tak w ogóle to nie ty ich związek zakończyłaś, po drugie to nie twoja wina, że Ash tak szybko się wykurował z Holly. - usiadłam na sofie na której siedziała moja siostra.
- Dobra może trochę masz racji.
- Ja zawsze mam racje kochana.
- Oczywiście - zaśmiała się. - To do zobaczenia u Crystal.
- No narazie.
Rozłączyłam się i odwróciłam w stronę Alisson, która mi się przyglądała. - Kaitlin i Ashton kręcą? - zapytała.
- Z tego co podsłuchałaś, to tak.
- No i czemu ja nic nie wiem?
- Bo nie zadajesz się z nikim z ich ekipy.
- Właśnie Micheal Clifford mnie zaprosił na imprezę jutro.
- CO? - krzyknęłam wyszczerzając na nią oczy. - Skąd on w ogóle ma do ciebie numer?
- Napisał do mnie na instagramie. Co ty tak się przeraziłaś?
Westchnęłam i oparłam się. - Mam wrażenie jakby oni wszyscy chcieli mnie przyjąć do grona. Najpierw Calum, potem Luke mnie zaprasza do baru, a teraz Clifford pisze do mojej siostry na instagramie, żeby ją zaprosić na imprezę.
- No z lekka podejrzane. - kąciki jej ust lekko się uniosły.
- Mam ich dość.
- Ale wiesz co, mi się wydaje, że on mnie zaprosił bo Adam tam idzie.
- Kto?
- No ten typ z którym mnie Lenka umówiła.
- Pierdolisz - znowu wyszczerzyłam na nią oczy.
- Nie pierdole.
- To kurwa coś mi się wydaje, że ta imprezka będzie ciekawa.

CZYTASZ
best friend • calum hood
FanfictionGdy dwójka znajomych, którzy prawie nigdy nawet nie rozmawiali nagle się widują codziennie. Przekleństwa seks itd tu są. napisałam to ff kilka lat temu i teraz to poprawiłam i myśle ze jest g krótkie i spicy.