Dazai: Moja przeglądarka, gdyby mogła mówić, powiedziałaby "odinstaluj mnie" *wgapia się w monitor*
Dazai:
Dazai: Nie wiem, po co mi te poradniki do życia... Nie jestem tak zdesperowanym facetem, żeby czytać, jak samemu sobie obciągnąć...
Dazai: A jednak...
Dazai: Ciekawość bywa okropna...
Chuuya: Jesteśmy w pracy, na litość boską, Dazai. Co ty robisz?
Dazai: Dojrzewam.
CZYTASZ
SOUKOKU: headcanons
Fanfiction~ W TRAKCIE KOREKTY Przeczytacie, bo to Soukoku, a potem zamkniecie tę stronę oburzeni, a część z Was może nawet rozbawiona. Zapraszam ;)