nigdy nie wiesz

757 58 1
                                    

Koncept: Dazai i Chuuya rozmawiają o swoich upodobaniach i różnych fetyszach. Wszystko przez jeden artykuł, na którym Dazai się zatrzymał. 

Dazai: Urofilię jeszcze mogę tolerować, choć zapach moczu bywa uciążliwy... *robi pauzę, czując na sobie wzrok Chuuyi* Co?

Chuuya: *patrzy podejrzliwie na partnera* Jedyne, co mogę na ciebie wylać, to herbatę albo te pomyje nazywane winem, które zawsze przynosisz ze sobą, ale mocz... ohyda!

Dazai: Wiesz, jak się zgubimy na pustyni to jedyne, co przyjdzie nam pić... Przynajmniej tak wyczytałem. Chociaż zdania są podzielone...

Chuuya:

Chuuya: Czy my, kurwa, kiedykolwiek będziemy na pustyni?

Dazai: Cóż *przybiera kamienny wyraz twarzy* jesteśmy razem. Teraz trzeba brać pod uwagę każdą ewentualność, nawet pustynię.

Chuuya: *przewraca oczami* 

Chuuya: Chyba właśnie się na niej znajdujemy *sięga po butelkę* Muszę się napić, bo wręcz suszy mnie od twoich głupot...

SOUKOKU: headcanonsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz