Jest jak kłódka, przyczepisz i nie puszcza
Możesz uwolnić się tylko za pomocą klucza
Chwyciła za serca wielu
Pytanie ilu z nich wie w jakim celu?
Wierzymy w wiele rzeczy, poczynając od banalnego lepszego jutra, kończąc na istnieniu rzeczy niewyobrażalnie wielkich. Istoty, których nigdy nie zobaczymy na oczy, obdarzone niesamowitą mocą. Za pomocą, której zbudowali nasz świat od podstaw.
Nie jesteśmy w stanie zrozumieć samych siebie, jesteśmy głównie uzależnieni od kontaktu z innymi, a te piękne zestawienie koronuje wiara większości z nas w nieudowodnione naukowo rzeczy.
Tak właśnie prezentuje się prawdziwy opis człowieka, niesamowite. Wróćmy jednak do tematu wiary, dlaczego kierujemy nasze myśli w kierunku rzeczy niewyjaśnionych, wręcz skrajnie niewiarygodnych?
Tak, ciekawość. To jedna z fundamentalnych cech owego zjawiska, jednak co jeszcze? Co jeszcze napędza nasz pociąg ku rzeczom nieznanym? Dlaczego opieramy nasze życia w istnieniu czegoś, czego nigdy nie poznamy?
Czyżby to nasze ukryte głęboko pragnienie lepszego świata? Czy jednak służy to za naszą wymówkę, że nasze życia wyglądają, jak wyglądają i podejmujemy w nich takie, a nie inne decyzje?
Wielu z nas twierdzi, że bez wierzenia w coś wszyscy byśmy poszaleli. Dla mnie brzmi to jak tandetna wymówka, by uciec przed rzeczywistością. Schować się w kąt i liczyć na to, że w następnym życiu będzie po prostu lepiej. Nie brzmi to dla ciebie zbyt pięknie?
CZYTASZ
Decyzje
Non-FictionŚwiatła zgasły, kurtyna rozwarła się... Coś jednak wydaje się nie tak. Przedstawienie wygląda dziwnie znajomo, gdzieś już to widziałem. Wszystko wydaje się takie namacalne, a przecież rozgrywa się metry przede mną, czy to złudzenie, czy jednak akcja...
