Pierwsze pomyłki już za nami
Zdobyliśmy kosztowne, jednakże potrzebne doświadczenia
Czas wykorzystać daną nam lekcje
Pokazać wszystkim zdobytą potęgę
W końcu cały świat rozciąga się pod naszymi nogami
Nowy dowódca wyciągnął lekcje z pomyłek swojego poprzednika. Po zdobyciu władzy natychmiast zwołał zebranie wszystkich członków stada. Plan był prosty, przecież nadarzyła się idealna sytuacja do pokazania swojej siły.
Gdy wszyscy już się zebrali rozpoczął swój spektakl od publicznego przedstawienia tego co stało się z jego poprzednikiem. Owinął swoje słowa, w taki sposób, by wszyscy zebrani zrozumieli, że nie warto z nim zadzierać.
Wielu członków stada stało przerażonych, wpatrując się w ciało martwego przywódcy, na którego dopiero co głosowali. Inni z zadumą przysłuchiwali się słowa, które padały w ich kierunku, a jeszcze inni zaczęli już głośny wiwat na cześć nowego władcy.
Dowódca przedstawił wprost, że każdy, kto spróbuje konkurować z nim, o jego pozycje, skończy tak, jak jego poprzednik. Ze swoich najbardziej zaufanych kompanów stworzył straż, która prowadziła ciągłe warty wokół jego namiotu, by nikt nie mógł się do niego przemknąć niezauważony.
Wszystko wydawało się być, w jak najlepszym porządku. Większość stada zaakceptowała jego pokaz siły, widziało w nim osobę, która może poprowadzić ich do sukcesu.
Jednak dobrze wiemy, że największe problemy rodzą się w ciszy, kumulują samotnie swoją potęgę, a następnie uderzają z całą siłą w najmniej spodziewanym przez nas momencie. Pytanie brzmi, gdzie tutaj tkwi haczyk? Przecież wszystko wygląda tak idealnie i ma wiele podstaw ku temu, by takie się wydawać.
CZYTASZ
Decyzje
Non-FictionŚwiatła zgasły, kurtyna rozwarła się... Coś jednak wydaje się nie tak. Przedstawienie wygląda dziwnie znajomo, gdzieś już to widziałem. Wszystko wydaje się takie namacalne, a przecież rozgrywa się metry przede mną, czy to złudzenie, czy jednak akcja...
