Ying-Yang

11 3 0
                                    

Dwie przeciwstawne materie
Dobro ze złem, skrajność z normalnością
Tworzą jednak one całości pociąg
Brak jednej prowadzi do zniszczenia
Niczym hamulców awaria chwilę przed zderzeniem


Zyskaliśmy nowe właściwości, musimy przyzwyczaić się do nowego zestawu umiejętności. Nowe podejście, było dla nas bardzo kosztowne, oddaliśmy jedną z naszych sił, zyskując nową. Co jednak tak naprawdę poświeciliśmy?


Przecież w aktualnie sytuacji, wszystko wydaje się takie proste, brak żadnych zmartwień. Problemy wydają się błahe, po co w końcu przejmować się emocjami innych. Skoro my sobie poradziliśmy, to oni przecież też sobie poradzą.


Zastanów się jednak, czy to jesteś prawdziwy ty? Czy na pewno inni sobie poradzą, skoro nam się udało? Czy to nie było tak, że dosłownie każdy z nas jest inny i nie jesteśmy w stanie wyciągnąć takich wniosków?


Oczywiście, że wizja życia będąc obojętnym, wydaje się kusząca. Jednak to kolejna z zastawionych na nas pułapek. Nie możemy żyć bez obu naszych części, nie możemy pozwolić na to, by jedna z nich przejęła władzę.


Pierwszą już poznałeś, prowadzi ona do samo destrukcji, druga jest znacznie gorsza w skutkach, w niej to my jesteśmy destruktorami, nie zwracając uwagi na uczucia innych, wrzucamy ich do pierwszej otchłani, którą ledwo co sami opuściliśmy.


Nawet nie chcesz wiedzieć, jakie uczucie temu towarzyszy, gdy zacznie już schodzić mgła gniewu...

DecyzjeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz