Ryzykowne boje toczące się o dominacje
Technologia wymaga wielu poświęceń
W końcu dalszy rozwój nie jest rzeczą pewną
Musimy wszystko z siebie dać
By gdy znów upadniemy, wstać
Dowódca pomimo swoich lat, był w świetnej formie. Po tylu latach doświadczenia jego techniki walki, były na mistrzowskim poziomie. Mało kto był w stanie dorównać mu w boju, to właśnie on przyczynił się do większości zwycięstw w bitwach.
Wyruszył właśnie ze stadem, na kolejną bitwę. W ośrodku badawczym skończyły się materiały, więc musieli uzupełnić magazyny. Potrzebny im było również kolejne miejsce zamieszkania dla ciągle przybywających nowych członków.
Podczas walki zdarzyło się jednak coś nieoczekiwanego. Sztylet jednego z członków stada zawędrował prosto w klatkę wodza, który w ułamku sekundy wylądował na ziemi, z ręką w miejscu powstałej rany.
Spojrzał ostatkiem sił zaskoczony na jego podwładnego, on jednak tylko się uśmiechnął:
- Nie udawaj zdziwionego, dałeś już nam wszystko, co mogłeś. Przyszła kolej na odrobinę świeżości -rzekł morderca, odchodząc spokojnym krokiem z miejsca zbrodni.
CZYTASZ
Decyzje
Non-FictionŚwiatła zgasły, kurtyna rozwarła się... Coś jednak wydaje się nie tak. Przedstawienie wygląda dziwnie znajomo, gdzieś już to widziałem. Wszystko wydaje się takie namacalne, a przecież rozgrywa się metry przede mną, czy to złudzenie, czy jednak akcja...
