TYLER
Ona chciała coś powiedzieć.
I dowiedziałabym się co, gdyby nie kurwa Chase.
- Przeszkodziłem? – pyta cicho brat.
- Tak kurwa – odpowiadam warknięciem. – Przeszkodziłeś.
Wymijam go i idę prosto do schodów prowadzących na piętro. Wspinam się szybko, pokonując pod dwa stopnie i patrzę na trzy pary drzwi. Gdzie jest kurwa sypialnia jej mamy? Skąd mam to wiedzieć, skoro jestem tu pierwszy raz?
Zbliżam się do pierwszych drzwi i słyszę cichy śmiech Chloe. Uchylam je nieznacznie i wchodzę do środka, spotykając swojego brata w tracie prawie pieprzenia swojej dziewczyny na łóżku pani Ternner.
- Chyba kurwa żartujecie – odzywam się głośno. – Gdzie jest Liv?
Patrzę jak Chloe odskakuję od niego szybko i zakłada na siebie koszulkę, która jakimś jebanym cudem ześlizgnęła się z niej.
- Nie było jej tu – mówi, patrząc na mnie zdezorientowana. – Przecież jeszcze chwilę temu była na dole i...
- Ale spierdoliła na górę – przerywam jej wkurzony, po czym opuszczam pokój.
Odwracam się w stronę przeciwnych drzwi i naciskam na klamkę, ale ona ani drgnie. Szarpię mocniej, co jest w chuj złym pomysłem, bo zaraz coś zepsuję.
- Ja pierdole – wzdycham pod nosem, gdy metal zostaje w mojej dłoni. – No kurwa nie wierzę.
- Tyler?!
Spinam się, gdy słyszę głos Olivii po drugiej stronie drzwi. Naprawdę rozjebałem klamkę akurat do jej sypialni?
- Co zrobiłeś?! – piszczy zdenerwowanym głosem. – Dlaczego klamka wypadła?
Jestem debilem roku.
Opieram czoło o zimne drewno i zamykam oczy. Muszę się opanować zanim spróbuję to naprawić. Inaczej pogorszę jeszcze sprawę.
- Rozjebałem klamkę! – krzyczę, żeby mnie usłyszała.
- Co?!
Ona mnie za to zlinczuje.
- Co się dzieje?
Odwracam się w stronę Simona, który obserwuje mnie dziwnym spojrzeniem. Unoszę dłoń z klamką w dłoni i wtedy słyszę jego głośny śmiech. Zgina się w pół, nie mogąc opanować szydzenia ze mnie.
- Chase! Chodź tu! – drze się, pochylając nad balustradą. – Nie uwierzysz kurwa!
Opuszczam wzrok na metalową klamkę i zastanawiam się jakim chujem ja mam to teraz naprawić. Skoro po drugiej stronie ona też wypadła, to jak zrobić, żeby chociaż otworzyć te jebane drzwi? Nie jestem inżynierem. Z remontami mam tyle wspólnego co Simon z hydrauliką.
- Co zrobiłeś? – pyta Chase, pojawiając się nagle obok mnie. – A co Ty trzymasz w... - milknie, po czym parska głośno śmiechem. – Jeszcze powiedz, że tam w środku jest Liv.
Mam ich kurwa dość.
Nie pomagają w niczym a zamiast tego, tylko się naśmiewają. Czy to naprawdę jest taki powód do śmiechu? Zamknąłem Liv w jej własnej sypialni i nie mam pojęcia jak ją teraz uwolnić. Zrobiłem z siebie kompletnego idiotę.
- Naprawcie to! – krzyczy Olivia, waląc dłonią w drzwi.
Wkładam klamkę w niewielki otwór, ale chuja mi to daje, bo ona wypada. Coś tutaj musiało jeszcze być, dlatego odsuwam się do tyłu i opuszczam wzrok na podłogę. Szukam jakieś części, która jest brakującym elementem.
![](https://img.wattpad.com/cover/293455874-288-k427492.jpg)
CZYTASZ
SILVER [18+]
RomanceOlivia Ternner marzyła tylko o uciecze z dusznego miasteczka, które znała aż za dobrze. Jednak po czterech miesiącach spędzonych w Nowym Jorku, decyduje się wrócić do Portland. Nie ma innego wyjścia, gdy chodzi o zdrowie jej matki. Pojawia się wśród...