Prolog

97.7K 4.7K 192
                                    

Przychodził prawie codziennie. Siadał na kanapie, obejrzeć mecz.
Co tydzień miał próby w moim garażu.

Przychodził, mówiąc przywitanie, które codziennie odtwarzałam
jako kołysankę przed kolejnym snem.

Przychodził, aby poszukać zrozumienia, dobrej rady. Wyładowywał
się na muzyce, w której podkładał swoje marzenia.

Przychodził tak często, aż stałam się rutyną. Zwykłym obiektem,
który rzadko zauważa, to boli.

Przychodził ze swoją nową dziewczyną, a ja patrzyłam na to z bólem
jak ją całował, traktował jak księżniczkę.

A ja nie mogłam nic z tym zrobić. Bo to był przyjaciel mojego brata.

________________________________________

Mamy prolog!

Jak wam się podoba?

A friend of my brother || l.hOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz