Gorsze chwile? Wiadomo ze je mam.
Co wtedy robię?
Siadam i układam sobie wszystko w głowie.
Przypominam sobie dzieciństwo. Wracam wspomnieniami do jego smaków, zapachów i radości.Przypominam sobie dlaczego walczę i dlaczego nie mogę się poddać.
Mam dość ograniczeń,
Dzisiaj walczę o wolność dnia jutrzejszego.
CZYTASZ
Nowy początek
SpirituellesOgnisty feniks rodzi się z popiołu. Jestem jak ten feniks, upadam na dno po to żeby móc się urodzić na nowo. JESTEM, a więc żyję. Życie daje mi kolejną szansę.