Przytłaczająca rutyna dnia codziennego.
Dawne problemy wydają się tak błahe i bezsensowne, że człowiek zaczyna za nimi tęsknić.Dzisiejszy świat sprowadza ludzi do depresji, a dzień zalewają myśli jak go przetrwać.
Tysiące ludzi zakłada maski i udaje, że wszystko u nich okay, a tak naprawdę rozwala ich od środka i sprowadza do myśli samobójczych.
Patrzymy na dzieci i zazdrościmy im tych beztroskich dni. Wpatrzeni w te szczęśliwe oczy zastanawiamy się jaki los je czeka.
Spoglądając w te uśmiechnięte oczy, nawet przez myśli nie przechodzi nam wizja, że w ciągu jednej sekundy te same oczy mogą zmienić się w morze łez, a ich dzieciństwo w koszmar.
W danej chwili jesteśmy szczęśliwi razem z nimi.
W danej chwili nie myślimy o tym, że to szczęście może runąć.Runąć niczym dom pod wybuchem bomby.
CZYTASZ
Nowy początek
EspiritualOgnisty feniks rodzi się z popiołu. Jestem jak ten feniks, upadam na dno po to żeby móc się urodzić na nowo. JESTEM, a więc żyję. Życie daje mi kolejną szansę.