NIGDY WIĘCEJ

8

Aaron

Zastanawiam się czy podoba jej się to co przygotowałem dla niej ,by lepiej nam się oglądało film ,który już ona wcześniej wybrała. Chciałem, by było nam dobrze i moglibyśmy spędzić miło popołudnie. A i okazjonalnie też uczcić to ,że dostała pracę i , w końcu będzie mogła zacząć prawdziwe życie w Nowym Yorku.

Nicola

To co przygotował Aaron bardzo mi się podoba, to jest bardzo miłe. Włączył film ,który wcześniej wybrałam, a wybrałam swój ulubiony film Ted. Ten misiu jest bardzo zabawny ,a film mi się akurat podoba. Kiedy załączył film dołączył do mnie i położyliśmy się co było super uczucie, leżeć obok niego. Oglądaliśmy film ,gdy nagle nasz ,,dach" zrobiony z koca przez Aaron'a zawalił się na nas. Zamiast przeklinać śmieliśmy się bardzo głośno, gdy nagle nasze usta się spotkały i nie wiadomo, kiedy zaczęliśmy się całować. Przez moje ciało przeszły mnie ciarki.

Aaron

Kiedy opadł na nas ten koc nie mogliśmy powstrzymać się od śmiechu, gdy nagle nie wiadomo jak to się zaczęło dziać zaczęliśmy się całować i poczułem naprawdę przyjemne uczucie , które mnie ogarnęło całego, jeszcze nigdy tak się nie czułem całując się z dziewczyną. Naprawdę mi się to podobało.

Nicola

Nie kontrolowaliśmy już tego co robiliśmy, a ja nawet nie chciałam tego przerywać i doszło do tego ,czego oboje chcieliśmy, tylko nie wiadomo od jakiego czasu on tego chciał, bo ja chciałam tego teraz w tej chwili ,nigdy na niego nie patrzyłam inaczej przez ten tydzień zawsze był dla mnie jak przyjaciel, a teraz stał się moim kochankiem ,czego się nie spodziewałam, ale stało się to miłe. Kiedy kończyliśmy krzyczałam jego imię, bo nie mogłam się powstrzymać, by tego nie zrobić i oboje doszliśmy w tym samym momencie. Aaron opadł obok mnie zmęczony z czego nie byłam zaskoczona ,bo ja również byłam bardzo padnięta i dość szybko moje powieki stały się ciężkie, ale chciałam pogadać jeszcze z Aaron'em o tym co właśnie się stało.

-Aaron co my teraz zrobiliśmy ?

-Nicola poniosło nas troszeńkę. To co myślisz do mnie teraz mów.

-Co teraz ?

-Z czym ?

- Jak teraz będzie między nami?

-Masz na myśli przyjaźń czy bycie parą - zapytał jakby od początku to planował.

-Ogólnie o to wszystko ,co teraz .

- A co ty chcesz przyjaźń czy związek?

-Nie wiem może narazie przyjaźń pasuje ci to ?

-Może być nie pogniewam się. A podobało ci się to chociaż. -jego odpowiedź lekko mnie szkowała , bo szybko pogodził się, że powiedziałam o przyjaźni.

-Podobało i to bardzo ,a teraz mam takie ciężkie powieki ,bardzo chcę mi się spać.

-To przytul się do mnie i śpij ja też się prześpię, dobrze nam to zrobi. -spojrzałam na niego, a on odwrócił się do mnie i mnie przytulił

Gdy przytuliłam się do niego nie mogłam jednak zasnąć, ale on wręcz przeciwnie dość szybko zasnął. Był bardzo zmęczony, w końcu i mnie dopadło zmęczenie i usunęłam w jego ramionach. Nigdy nie czułam się tak wspaniale jak w tej chwili przy nim.