12

250 15 4
                                    

Nicola

Minął tydzień, codziennie jestem wykorzystywana przez mojego własnego szefa. Jest mi smutno ,co noc płaczę w poduszke ,by nie usłyszał mojego płaczu Aaron. Dla niego też zrobiłam się opryskliwa ciągle jestem nieobecna , zamyślona kolejnym dniem jak i następny dzień będzie wyglądał i co mi zrobi mój własny szef. Niedziela jest moim ulubionym dniem, bo mogę siedzieć w domu i odpocząć, ale nie do końca tak jest , bo jest mi głupio patrzeć na Aaron'a. Wiem ,że nic mi on nie zrobił, ale jakoś jak chcę mi się płakać to muszę się powstrzymać, albo uciekać do swojego pokoju szybko. Jako mój przyjaciel i współlokator martwi się o mnie to zrozumiałe jest ,ale ja nie chcę mu nic mówić mógłby zrobić coś głupiego, albo inaczej już na mnie patrzeć. Może widziałby we mnie dziwke , bo przecież sama się nią czuję jest mi już wstyd czuję upokorzenie i gdy patrzę na swoje ciało w lustrze to czuję obrzydzenie. Jak co rano poszłam się kąpać ,lecz zapomniałam zamknąć na zamek drzwi. Rozebrałam się i patrzyłam w lustro i znów chciało mi się płakać, gdy nagle do łazienki wszedł Aaron.

-Cholera przepraszam nie wiedziałem, że jesteś myślałem, że śpisz jeszcze.

-Wyjdz stąd

-Zaraz co ty tu masz

Jego dotyk przyprawił mnie o dreszcze nie z podniecenia tylko ze strachu

-Wyjdz stąd mówiłam wynocha

-Kurwa co ty masz tutaj

-Nie wiem nie patrz tak na mnie. Wyjdz proszę.

-Dobrze

Gdy wyszedł szybko zamknęłam drzwi, po kąpieli chciałam iść do swojego pokoju, ale gdy wyszłam z łazienki i kierowałam się do swojego pokoju otworzyłam drzwi od pokoju i ujrzałam stojacego w moim prywatnym pokoju Aaron'a

-Co ty tu kurwa robisz , płacę ci. Płacę to ten pokój należy kurwa do mnie więc spieprzaj stąd już! !

- Nie wyjde stąd dopóki nie pogadamy , to mój dom moje mieszkanie i po pierwsze też nie życzę sobie byś do mnie tak mówiła. Chcę tylko z tobą normalnie porozmawiać , czy to takie dziwne jest .

-Nikt cię tu nie zapraszał bynajmniej ja cię nie prosiłam o to byś ładował się do mojego pokoju.

-Chcę pogadać

-Ale ja nie chcę. Żegnam ozięble

-Że co proszę jeszcze czego nie wyjde dopóki nie pogadamy i nie powiesz co ci się stało w plecy. Kurwa masz dużo siniaków i jeden jest bardzo duży możesz mi powiedzieć dlaczego je masz .

-A co cię to obchodzi co mam na plecach. Mogę mieć tatuaż z peni..

-Dosyć, mam cię dosyć. Tego ,że dla mnie taka jesteś podobasz mi się kurwa mać mam ci to na papierze napisać, ale ty nie wolisz mnie zgnoić i traktować jak śmiecia. Chodź to ja ci pomogłem ,gdy mnie potrzebowałaś teraz ty mi wbijasz nóż w plecy!!!!

-Nie kazałam ci tego robić! !!

- Wal się jesteś dziwna pomyliłem się co do ciebie.

********
Jak wam się podoba książka.
Małe pytanko czy dobrze robi Nicola tak traktując Aaron'a

NIGDY WIĘCEJOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz