dodatek na Halloween🎃

800 48 18
                                    

Rozdział na halloween.
Jest po części zapowiedzią pewnego dzieła które tworzę. Może dam to kiedyś jako rozdział w tej nowej....

🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱

- Do twarzy ci z tymi uszkami! - Chłopak uśmiechnął się lekko i poprawił starszemu "obroże" na szyi.

- To oczywiste! Ale dalej mnie zastanawia po co ci na tym prześcieradle naszywka z twoim idolem.

- Ej! To nie jest prześcieradło! A naszywka jest bo tak! - Zielono oki skrzyżował ręce na piersi obrażony.

- Oj no już już. Nie obrażaj się ty mój duszku. - Blondyn objął w pasie mniejszego całując go w czubek nosa. - A teraz chodź bo pewnie już debile czekają.

🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱

- Wow Bakubro! Nie wiedziałem, że w zielonym ci tak do twarzy! - Krzyknął Kiri obejmując blondyna ramieniem.

- A spadaj! Mi we wszystkim do twarzy! - Kacchan odepchnął przyjaciela wkurzony a następnie spojrzał na mnie z wrednym uśmiechem.
Od razu wiedziałem o co mu dokładnie chodzi. Skoro Kirishima powiedział mu, że w zielonym mu do twarzy to będzie mnie męczył przez następny tydzień.

- Deku-Kun! Słuchasz mnie!? - Przed twarzą zobaczyłem rękę która próbowała zwrócić na siebie moją uwagę.

- Wybacz. A powiesz mi... Dlaczego wiedźma?

- Wiedźmy mogą latać na miotłach i robią różne eksperymenty! Poza tym to halloween! Nawet Aizawa sensei się przebrał za mumie! - Krzyknęła zadowolona brunetka.

- Uraraka ma rację. - Stracił Shoto przebrany za wampira. - A ty Midoriya? Dlaczego duch?

- A nie wiem... Myślałem o tym, że są niewidzialne, przechodzą przez ściany... Ale to nie ważne! Mam do was lepsze pytanie! Kogo swój waszym zdaniem jest najlepszy a który najbardziej kontrowersyjny?  - Przechyliłem lekko głowę w bok patrząc na osoby z naszej klasy.

- Najlepszy? - Zaczęła Uraraka. - Chyba Miny! Wygląda jak taki uroczy kotek! Albo mały wilczek! Kontrowersyjny za to chyba Kirishimy.... Chłopak chodzi w sukience!

- A to nie jest przypadkiem czerwony kapturek? - Zaśmiałem się cicho pokazując na charakterystyczny kapturek dla tej postaci.

- Faktycznie!

- Za to ja uważam, że najlepszy ma Sensei. Mumia ma bandaże które nawiązują po części do jego daru - Wtrącił Iida patrząc na wychowawcze rozmawiajacego z symbolem pokoju. - Ale zgadzam się co do Eijiro.

- A ty Todoroki-kun? - Spojrzałem na dwu kolorowego.

- Ja nie wypowiem się co do najlepszego, ale zauważyliście... Popatrzcie. - Pokazał palcem na Mine - Uraraka mówi, że przypomina małego wilka. - Teraz palca przeniósł ma Kacchana - Katsuki też jest wilkiem. A Kirishima?

- Kapturek... - Dokończyłem. - Przecież to jest genialne!

- Cóż, krążą już plotki na temat ich tajemniczego związku. To może dlatego tak się przebrali. Ashido pewnie po to by im pomóc-kero. - Wtraciła Tsu która właśnie przyszła

- Tajemniczego związku? - Powtórzyłem otwierając szerzej oczy.

- No tak... Nie widzisz? Eijiro jest jedyną osobą która może dotknąć Bakugo bez konsekwencji! - Oparła głowę o moje ramię brunetka. - Brzmisz jakbyś był zazdrosny Izuku-Kun... Podoba ci się Kiri?

- Co!? Nie, nie! - Naciągnąłem sobie na oczy kaptur z uśmiechem ducha. - Jak możesz tak mówić!
🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱🪱

- Nigdzie. Z. Wami. Nie. Idę! - Warknąłem na tych debili. Odwróciłem się na pięcie i szybkim krokiem poszedłem do swojego pokoju by tamci nawet nie zdążyli nic powiedzieć.
Przez cały czas myślałem o Deku. Od popołudnia jakoś się dziwnie zachowuje i mierzy mnie wzrokiem... Zrobiłem coś nie tak? Mamy umowę, że przy klasie ze sobą nie gadamy, ale jeśli mamy okazję to ją wykorzystujemy... A teraz?
Zniknął gdzieś. Dosłownie rozpłynął się w powietrzu!
Wiem, że pare osób z klasy było umówionych na wyjście, ale Deku raczej powinien zostać. Aż tak się obraził?
🪱🪱🪱🪱🪱🪱
Jest już po północy. Wszyscy wrócili poza mieszkańcem, pyzą i własne Deku.
Zaczynam się poważnie o niego bać. Nie odbiera, nie odpisuje... Zero odpowiedzi.

A mogłem pracować na kasie ~Bakudeku~ /18+\Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz