Football ~ Matty Cash

----10----

Pov.Klara

Następnego dnia...

Obudziłam się czując piękny zapach dochodzący z kuchni. Wstałam z łóżka, a następnie wyszłam z pokoju, a będąc już w kuchni ujrzałam w niej Matiego, który smażył naleśniki. 

- Księżniczka już wstała jak widzę - Uśmiechnął się w moją stronę po czym zaczął nakładać po dwa naleśniki na talerze 

- Smacznie to wygląda - Powiedziałam siadając do stołu 

- Starałem się jak mogłem, a to wszystko dla ciebie moja księżniczko - Puścił w moją stronę oczko, a następnie zaczął ozdabiać naleśniki bitą śmietaną oraz truskawkami

Gdy już skończył ozdabiać naleśniki podszedł do stołu na którym położył dwa talerze, a następnie usiadł obok mnie.

- To co smacznego - Powiedział czekając aż wezmę kawałek naleśnika do buzi, a więc wzięłam - I jak? 

- Bardzo dobre - Odpowiedziałam, a Matty ucieszył się jak małe dziecko po czym sam zaczął jeść 

- Pamiętasz co mi powiedziałaś gdy byliśmy w Brazylii? - Zmienił temat po czym na mnie spojrzał

- O którą sytuacje tobie chodzi? - Zapytałam biorąc do ust ostatni kawałek drugiego naleśnika 

- Wiesz no wtedy gdy miałem ochotę na seks...mówiłaś wtedy, że gdy wrócimy do Polski to wtedy dostanę nagrodę - Mówił gdy ja zanosiłam talerze do zmywarki, a po chwili poczułam jak ten składa pocałunki na mojej szyi

- W sumie za to śniadanie moż... - Nie dokończyłam, bo Matty od razu wziął mnie na ręce jak pannę młodą, a następnie ruszył ze mną w stronę sypialni, w której położył mnie na łóżku - Ty napaleńcu - Powiedziałam chichocząc pod nosem, a chłopak znów zaczął składać pocałunki na mojej szyi

/Uwaga scena 18+/

Zdjął swoją koszulkę po czym rzucił ją gdzieś w kąt, to samo zrobił z moją koszulką oraz moim stanikiem, a po chwili zaczął bawić się moimi piersiami sprawiając, że na moim ciele pojawiła się gęsia skórka. Swoimi ustami zjechał w stronę mojego brzucha. Ręką zjechał w stronę moich majtek, których się od razu pozbył. Oderwał się na chwilę ode mnie po czym wstał z łóżka i ściągnął swoje bokserki, podszedł do komody i wyjął z niej paczkę z prezerwatywą, którą następnie rozpakował i założył na swojego członka. Zawisnął nade mną, a już po chwili poczułam jego przyrodzenie we mnie. 
Matty będąc we mnie robił płynne ruchy, które sprawiały mi przyjemność, a moje dłonie powędrowały w stronę pleców chłopaka, a następnie się w je wbiły sprawiając, że ten przyspieszył.

- Oh Matty! - Jęczałam, a ten tylko się uśmiechnął po czym ze mnie wyszedł 

Położyłam chłopaka na łóżku, a po chwili usiadłam na jego członka w rozkroku po czym zaczęłam wykonywać na nim płynne ruchy w górę i w dół przy czym jęczałam tak samo jak Matty.
Nagle telefon Cash'a zaczął dzwonić, a więc przerwałam moją czynność schodząc z chłopaka, a następnie opadłam zmęczona na łóżko.

/Koniec sceny 18+/

- Słucham - Powiedział po tym jak odebrał 

- Cześć synku za jakąś godzinkę będziemy u ciebie z tatą, bo mamy dla ciebie niespodziankę z okazji wygranego meczu - Zaczęła - Przepraszam, że wcześniej nie zadzwoniliśmy, ale no ja ani twój tata nie mieliśmy czasu 

- Dobrze to do zobaczenia - Powiedział, a po chwili się rozłączył - Fuck - Odparł wstając z łóżka, a następnie zdjął ze swojego członka prezerwatywę, którą wyrzucił do kosza 

- Co się stało? - Zapytałam przykrywając swoje ciało kołdrą 

- Moi rodzice za godzinę tu będą więc trzeba tutaj trochę po ogarniać - Mówił nerwowym głosem po czym zaczął się ubierać 

- Jak to za godzinę? - Zadałam kolejne pytanie lekko panikując, a następnie tak samo jak Matty zaczęłam się ubierać 

Godzinę później...

Pov.Matty

Klara wyszła z łazienki, a w tym samym czasie do drzwi zapukali moi rodzice, więc ruszyłem w stronę przedpokoju i otworzyłem im drzwi.

- Cześć syneczku - Powiedziała moja mama składając na moim policzku szybkiego całusa 

- Cześć, cześć - Odpowiedziałem - Muszę wam kogoś przedstawić - Odparłem po chwili 

- Kogo takiego? - Zapytał mój tata 

- Klara podejdź tu - Powiedziałem, a po chwili obok mnie zjawiła się Klara - Oto moja nowa dziewczyna, Klara to moja mama Barbara, a to mój tata Stuart 

- Dzień dobry - Powiedziała Klara podając mojej mamie rękę, którą następnie podała także mojemu tacie - Miło państwa poznać 

- Nam ciebie również - Powiedziała z uprzejmością moja mama - Jesteś bardzo ładna Klaro 

- Dziękuję...ym pani również - Odparła lekko zawstydzona Klara 

Po chwili wszyscy skierowaliśmy się w stronę salonu, w którym usiedliśmy na kanapie.

- Może się czegoś napijecie? - Zapytałem 

- Herbatę poproszę - Powiedziała mama 

- Ja to samo poproszę - Odparł mój tata 

- A ty Klara? - Spojrzałem na moją dziewczynę, która siedziała obok mojej mamy 

- Wodę - Posłała w moją stronę ten swój słodki uśmiech, a ja skierowałem się do kuchni, w której zacząłem robić herbatę 

Gdy już herbata była gotowa nalałem ją do kubków, a następnie zaniosłem ją do salonu, gdzie położyłem je na stolik po czym znów wróciłem do kuchni, w której wziąłem dwie szklanki z wodą, a po chwili zrobiłem z nimi to samo co z herbatą i usiadłem obok Klary obejmując ją jedną ręką. 

- Wyglądasz młodo, więc wybacz, że zapytam, ale ile masz lat? - Moja mama skierowała swój wzrok na Klarę 

- Mam 19 lat - Odpowiedziała jej Klara, a następnie napiła się wody, którą wcześniej przyniosłem 

- A długo jesteś już z Matty'm? - Zadała kolejne pytanie 

- Ym...Cóż no nie powiedziałabym, że długo, bo jesteśmy razem jakieś kilka dni... - Odpowiedziała zmieszana...