Zwyczajny dzień w rodzinie Sbi

nienawidzię swojego brata ( a może wystarczy spróbować ?)

Szczerze to kiedy jego tata go adoptował Wilbur myślał że na zawsze pozostaną tylko oni. Jak bardzo się mylił .
- Wil ,poznaj Techno to twój nowy brat. - Miała być ich dwójka przeciwko światu a teraz ten chłopak to psuję.
- Nie chcę mieć brata ! - wrzasnął co bardzo zaszokowało najstarszego.
- Wilbur ,wiem że to nowa sytuacja ale chociaż spróbuj zaprzyjaźnić się z Techno. - próbował go uspokoić blond włosy. Brązowo oki zauważył smutek i zmieszanie  i strach malujące się na twarzy chłopaka. W tym momencie zaczął mu współczuć . Wiedział jak to jest być nowym w domu , pamięta jaka niepewność temu towarzyszy i że Techno nie poczuje się naprawdę pewnie przez przynajmniej miesiąc . Nie zmienia o jednak faktu że tylko tu przeszkadza i nie chce go mieć jako brata.
- On nie jest moim bratem i nigdy nie będzie ! - Wilbur pobiegł do swojego pokoju trzaskając głośno drzwiami. Upewnił się że drzwi są zamknięte poczym usiadł i zaczął płakać. Czy Phil się nim znudził i postanowił że odda go z powrotem do adopcji ? A co jeśli gdy Techno jest w końcu zauważy jak mało tak naprawdę Wilbur znaczy ? Phil zawsze się z nim bawił kiedy się nudził , opowiadał mu historię gdy nie mógł spać przez koszmary i kiedy był chory opiekował siedział z nim prawie cały czas. Brunet nie wiedział czy wytrzymał by gdyby to nagle zniknęło . Wtedy rozbrzmiało pukanie.
- Wil? Wszystko w porządku ? - usłyszał głos Phila wchodzącego do pokoju .
- Tak , nie musisz się o mnie martwić - powiedział ignorując to że łzy spływające po jego policzkach są dość widoczne.
- Czemu tak zareagowałeś na Techno ? - spytał Phil podchodząc bliżej.
- Czy jeszcze mnie kochasz ? -  słowa te mimo że ważne wyszły słabo i cicho, to cud że niebiesko oki to wyłapał.
- Oczywiście że tak. Wilbur, jesteś moim synem i zawsze będę cię kochać nie ważne co się stanie w przyszłości ,jakich wyboruch dokonasz, nigdy nie przestanę. -  Phil objął go mocno jakby nie miał zamiaru już nigdy go wypuścić . Chłopiec płakał jeszcze bardziej nie wiedział czy ze szczęścia że Phil jednak bo kocha czy ze smutku że nie wie czy to jest prawda.
- Czyli nie wziąłeś Techno tylko dlatego żeby zajął mojej miejsce ? - upewniał się młodszy .
- Nie ! - Phil wyglądał jakby zaraz miał zacząć panikować - Adoptowałem Techno bo był synem mojego starego przyjaciela ( A/N Phil użył tu słow "był " gdyż już uznaję że jest on jego synem ) . Namówił mnie do zrobienia wielu złych rzeczy a kiedy się otrząsnąłem mogłem już tylko przepraszać. W przeciwieństwie do mnie on nie przestał robić złych rzeczy i wiem że był złym tatą dla Techno więc chciałem żeby miał szansę na lepsze życie. Drugi powód jest taki że nigdy nie bawisz się z innymi dziećmi i myślałem że będzie ci łatwiej gdy będziesz mieć z kim spędzać czas. - Wilbur zastanawiał się co to "złe rzeczy " ale wiedział że jeśli zapyta skończy się to na " dowiesz się kiedy będziesz starszy ".- Wiem że nie mieliście dobrego początku ale naprawdę wierzę że w końcu go polubisz.
- Spróbuję
----------------------
488 słów.
Wilbur nazywał Phila swoim tatą dopóki nie zaczął się zastanawiać czy ten go kocha, to z tego powodu że nie wiedział czy Phil uważa że jest jego synem.
To tyle na dziś, pa pa