🥦14🥦

1.8K 108 67
                                    

Pov Izuku

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pov Izuku

Obudziłem się dość wcześnie jak na wolny weekend ale nie mogę się już doczekać mojego spotkania z Kacchanem, jestem strasznie ciekawy co wymyślił na naszą randkę, mam nadzieję, że nie będzie to droga restauracja bo szczerze mam dość takich sztywnych miejsc z całą to etykietą, całe życie musiałem się do niej stosować.

Przeciągnąłem się leniwie z głośnym jęknięciem i spojrzałem na zegarek, super jest 9-ta więc mam dużo czasu do 15-tej kiedy ma przyjść po mnie blondyn.

Korzystając z dużego zapasu czasowego postanowiłem udać się do fryzjera i ściąć włosy które sięgają mi już do połowy łopatek i strasznie przeszkadzają.

Zgarnąłem ubrania ze stołka i ruszyłem do łazienki nucąc pod nosem jakąś melodię. Wziąłem szybki prysznic bo nie chce marnować czasu na długie przygotowania, to tylko wyjście do fryzjera, na większe upiększanie poświęcę czas po powrocie.

Z tego co mówił mi Alfa mam zjeść spokojnie jakiś większy posiłek przed wyjściem więc zakładam, że opcja z restauracją odpada i bardzo dobrze.

****

- Dziękuję Shoto, że zgodziłeś się ze mną iść do fryzjera.- uśmiechnąłem się do przyjaciela który właśnie szedł obok mnie ulicą.- Shinsou jest w pracy a samemu jakoś nie lubię.

- Nie ma problemu i tak nie miałem nic do roboty bo dzisiaj mam wolne.- wzruszył ramionami i poprawił swój wełniany szalik.

Również mocniej opatuliłem się moim płaszczem oraz poprawiłem czapkę. Zimno naprawdę mi nie służy a z każdym dniem jest coraz zimniej.

Dotarliśmy właśnie pod salon fryzjerski, heterochromik przepuścił mnie w drzwiach za co mu podziękowałem. Przywitałem się z personelem którym okazały się trzy damskie Omegi. Kiedy spostrzegły, że również mam tą samą rangę uśmiechnęły się szeroko i zaczęły szeptać do siebie.

- Co możemy dla ciebie zrobić słodziaku?- szczupła blondynka podbiegła do mnie uśmiechając się szeroko a ja się momentalnie zarumieniłem.

- Chciałem tylko trochę podciąć włosy.- pokazałem jej na jaką wysokość a ona zaprowadziła mnie na fotel.

Shoto usiadł na sofie dla gości i bacznie przyglądał się całemu procesowi. Co jakiś czas sprawdzał coś w telefonie i raczej nie brał udziału w rozmowach jakie toczyłem z dziewczynami.

Po 20 min byłem gotowy, blondynka perfekcyjnie wykonała swoje zadanie za co byłem jej niezmiernie wdzięczny bo szczerze kocham swoje włosy i lubię o nie dbać.

- Jeśli chciałbyś słonko utrzymać taką długość myślę, że wizyta co 3 tygodnie wystarczy.- podeszła do stolika i wyciągnęła notatnik.- Czy zapisać cię na kolejną wizytę?

B͓̽y͓̽ć͓̽ ͓̽O͓̽m͓̽e͓̽g͓̽ą͓̽ [BakuxDeku]✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz