🥦7🥦

1.9K 106 4
                                    

Denki okazał się super kumplem z którym miło spędzało mi się czas

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Denki okazał się super kumplem z którym miło spędzało mi się czas. Chociaż tak bardzo chciałbym mu się przyznać, że jestem mężczyzną ale doskonale zdaje sobie sprawę, że to nie najlepszy pomysł.

Chociaż uciekłem z domu aby być sobą to nawet tutaj kilometry od rodziny nadal się ukrywam.

Westchnąłem zamykając pamiętnik i chowając go do szuflady. Wstałem z łóżka i ruszyłem do kuchni, dzisiaj mój dzień aby przygotować śniadanie. Shinsou ostatnio wraca późno z pracy i na nic nie ma siły.

Wyjąłem wszystkie potrzebne składniki i szukając jakiegoś przepisu w internecie przeglądałem od razu media społecznościowe. W końcu padło na omlety ze szpinakiem i mozzarellą. Powoli wyrabiam się z tym całym gotowaniem i potrafię coś więcej nic tosty z opiekacza.

Szykując kolejną porcję mój wzrok padł na telefon który zaczął wibrować od powiadomień. Spojrzałem na ekran i zauważyłem kolejne SMSy od Denkiego:

Denki:

- Hej mam nadzieję, że nie przeszkadzam w niedzielę ale mam pytanie.

Ja:
-Hej nie przeszkadzasz. Właśnie robię śniadanie dla mnie i współlokatora.

Denki:

- O to smacznego. Za tydzień chcę zrobić  u mnie w domu małą imprezę i jeśli nie masz nic do roboty to może wpadłabyś?

Ja:
- O fajny pomysł. Zapytam tylko Shinsou czy mogłabym iść i jeśli się zgodzi to wpadnę.

Denki:

- Jeśli nie chcesz iść sama to możesz zabrać współlokatora.

Ja:
- Zapytam go jeszcze o zdanie i dam ci jutro znać i w razie czego się umówimy co do szczegółów.

Chłopak odpisał jeszcze, że będzie czekać a ja wróciłem do śniadania. Fajnie będzie się gdzieś wyrwać bo jak do tej pory to kursowałem uczelnia-dom i zaczęło mi się to nudzić ale z drugiej strony znowu będę musiał odgrywać rolę kobiecą co już mi się tak nie podobało ale trudno jeśli Shinsou się zgodzi będzie mi łatwiej.

Skończyłem właśnie nakładać porcje dla siebie i Alfy kiedy ten pojawił się zaspany w drzwiach od swojego pokoju.

- Dzień dobry, właśnie miałem cię budzić.- z uśmiechem postawiłem przed nim talerz kiedy siadał przy stole.

- Dzień dobry Izu.- ziewnął nalewając sobie soku do szklanki.

- Kolejny ciężki dzień w pracy? Mówiłem ci, że ja też mogę pr...

B͓̽y͓̽ć͓̽ ͓̽O͓̽m͓̽e͓̽g͓̽ą͓̽ [BakuxDeku]✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz