-Nic my tylko rozmawiamy- powiedziałam i odsunełm sie od bruneta
-Jak uważasz. Tata sie pyta czy wszystko w porządku-powiedział diego
-Nie. Chce do domu
-Nie mozesz siedzieć tam sama. A my wracamy późno- powiedział
-Mogę cie wziąć do siebie-zaproponował pablo
-No dobra. To jedzcie ja powiem to rodzicom tylko prosze nie chce być wujkiem- odszedł
-Dziękuję Pablo.
Po dłuższej chwili byliśmy u chłopaka. Jego rodziców nie było ale uprzecil mnie ze byla.tam jego siostra.
Weszliśmy na piętro. Szlam za brunetem aż usłyszałam glos dziewczyny.
-Czesc Pabluś co tak wcześnie?
-Hej. A co przeszkadzam?
-Nie. Widze ze koleżankę przyprowadziłeś. Hej Aurora-podeszła do mbie
-Manuela
-Melcia chodź nie zwracaj na nią uwagi
Oooo Melcia jak uroczo
Wskazał na drzwi obok. Kiwnełam głową i chlopak otworzył je -Jak chcesz sie ogarnąć to.te drzwi obok szafy to łazienka
-Pabluś?
-hm?
-Chcesz poprosic siosstre o plyn do demakijażu i troche wacikow?
-Zaraz wracam- wyszedł i po chwili wrocił
-Powiedziała ze jak coś bedziesz potrzebować to masz mnie do niej wysłać- podał mi butelke i waciki-Dzięki
- A czekaj masz koszulke i jakies spodenki- wyjąz szafy swoją koszulkę druzynową i czarne spodenki
-Dzięki- weszłam do łazienki.
Zmyłam makijaz i wzielam szybki prysznic.
Wyszłam z łazienki i zobaczyłam bruneta w samych bokserkach wycierającego włosy na środku pokoju.
-O jesteś juz. Nie obrazisz sie jak będziemy dziś razem spac co?- rzucił ręcznik na fotel
-Nie.
-To chodz obejrzymy coś. Położylismy sie na łóżko i chłopak właczył Harrego pottera.
Nagralam szybko tiktoka i napisałam mamie ze zostaje u Pabla.
Skończyliśmy oglądać i pablo zgasił światło.
Byliśmy odwróceni do siebie plecami wiec nie wiedziałam co robi.
-Pablo spisz? - szepnełam
-Jeszcze nie a co?
-Moge sie do ciebie przytulić?
-Jasne - przekrecił sie. Zrobiłam to samo i popatrzylismy siebie głęboko w oczy
Nasze twarze zbliżyły sie do siebie tak blisko ze czułam jego oddech.
Nagle nasz usta połączyły się. Zadne z nas nie przerwalo pocałunku.
Oderwalismy sie od siebie.
-Przepraszam nie powinnam-Nie masz za co przepraszać Mela. Masz słodkie usta wiesz?
-Ty też. Możemy isc juz spać?Jestem trochę zmęczona
-Jasne słońce.- objął mnie w tali a ja wtuliłam sie w jego nagi tors i usnełam

CZYTASZ
Fue difícil, cariño|Pablo Gavi
Teen FictionManuela Lewandowska 16-letnia córka sławnego polskiego piłkarza wraz z rodziną przerowadzają się do Barcelony ponieważ Robert zmienił klub. Dziewczyna nie sądzila że kiedykolwiek tak szybko znajdzie przyajciół którym może zaufać a szczególnie jednem...