Manuela Lewandowska 16-letnia córka sławnego polskiego piłkarza wraz z rodziną przerowadzają się do Barcelony ponieważ Robert zmienił klub. Dziewczyna nie sądzila że kiedykolwiek tak szybko znajdzie przyajciół którym może zaufać a szczególnie jednem...
Na dworze padało więc ja i Pablo siedzieliśmy sobieu niego w pokoju.
-Mela?
-Hm?
-A co gdybyś wtedy była w ciąży?
- Nie wiem. Ale myślę ze z pomocą rodziców dałabym rade jakoś ogarnia dziecko
-Wychowalobyśmy go razem taką małą mele
-Albo małego pabla
-Wolałbym małą mele
-Nie rozmawiajmy o dzieciach bo jeszcze wykraczesz
-No ok.- wtulił sie we mnie -Kocham cie
-Ja Ciebie tez Pablo - zasnelośmy
Pov Aurora Chciałam tylko zobaczyć czy mój brat nue robi sobie dzieciaka z Manuelą okej?'Ale musicie przyznać ze to jest w chuj urocze.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kiedy wychodziłam to oni sie obudzili -Co ty tu kurwa robisz?!- spytal brunet
-.Chciałam sprawdzić co tak cicho
-Wyjdź jak chcesz żyć
Pov mela Skip time Dziś był mecz Barcelony ale ja i Diego musieliśmy zostać w domu.
Oczywiście on spierdolił rano do Milagro jak ja jeszcze spałam. Wrócił dosłownie przed meczem.
-Mela mam problem
-Jaki?
-Bo Mila jest w ciąży
-CO TY PIERDOLISZ?! ZROBIŁEŚ DZIECIAKA CÓRCE TRENERA TWOJEGO OJCA
-No tak wyszło
-Jedz do niej
-Ale po co?
-Jedź powiedziałam. Ogarniemy to po meczu
Pojechał. Nie no nie wierze ze ten nie dorobiony plemnik zrobił komuś dziecko. Przecież on ma fabrykę gumek w kieszeni.
I kto tu mówił ze to mniw musi pilnować a sam wpadł.
Zaczął sie mecz. W 17 minucie Pablo dostal od kogoś z kolana w krocze. On tarzał sie z bólu. Do oczu napłyneły mi łzy. Dlaczego mnie tam przy nim nie ma?
Wtedy podbiegła do niego jakaś młoda lekarka siadła na niego i zaczęła robic mu jakieś dziwnie rzeczy.
Chłopak lekko się usmiechnął a ja wyłączyłam telewizor.