·23·

752 27 17
                                    

Na dworze padało więc ja i Pablo siedzieliśmy sobieu niego w pokoju.

-Mela?

-Hm?

-A co gdybyś wtedy była w ciąży?

- Nie wiem. Ale myślę ze z pomocą rodziców dałabym rade jakoś ogarnia dziecko

-Wychowalobyśmy go razem taką małą mele

-Albo małego pabla

-Wolałbym małą mele

-Nie rozmawiajmy o dzieciach bo jeszcze wykraczesz

-No ok.- wtulił sie we mnie -Kocham cie

-Ja Ciebie tez Pablo - zasnelośmy

Pov Aurora
Chciałam tylko zobaczyć czy mój brat nue robi sobie dzieciaka z Manuelą okej?'Ale musicie przyznać ze to jest w chuj urocze.

Pov AuroraChciałam tylko zobaczyć czy mój brat nue robi sobie dzieciaka z Manuelą okej?'Ale musicie przyznać ze to jest w chuj urocze

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kiedy wychodziłam to oni sie obudzili
-Co ty tu kurwa robisz?!- spytal brunet

-.Chciałam sprawdzić co tak cicho

-Wyjdź jak chcesz żyć

Pov mela
Skip time
Dziś był mecz Barcelony ale ja i Diego musieliśmy zostać w domu. 

Oczywiście on spierdolił rano do Milagro jak ja jeszcze spałam.  Wrócił dosłownie przed meczem.

-Mela mam problem

-Jaki?

-Bo Mila jest w ciąży

-CO TY PIERDOLISZ?! ZROBIŁEŚ DZIECIAKA CÓRCE TRENERA TWOJEGO OJCA

-No tak wyszło

-Jedz do niej

-Ale po co?

-Jedź powiedziałam. Ogarniemy to po meczu

Pojechał. Nie no nie wierze ze ten nie dorobiony plemnik zrobił komuś dziecko. Przecież  on ma fabrykę gumek w kieszeni.

I kto tu mówił ze to mniw musi pilnować a sam wpadł.

Zaczął sie mecz. W 17 minucie Pablo dostal od kogoś z kolana w krocze. On tarzał sie z bólu. Do oczu napłyneły mi łzy. Dlaczego mnie tam przy nim nie ma?

Wtedy podbiegła do niego jakaś młoda lekarka siadła na niego i zaczęła robic mu jakieś dziwnie rzeczy.

Chłopak lekko się usmiechnął a ja wyłączyłam telewizor.

Fue difícil, cariño|Pablo Gavi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz