·25·

733 24 24
                                    

Skip time
Ostatni miesiąc nie był najlepszy. Ciągle się kłucimy a dzis moje urodziny. Juz dłużej tak nis moge. Umówiłam sie z nim na klifie.

Przyszłam a Pablo juz tam czekał.

-Musimy poważnie pogadać Pablo

-Wiem

-Musimy zerwać. Nie wytrzymuje juz tej napiętej atmosfery

-No coż- zobaczyłam łezkę w jego oku- czasem tak trzeba. Więc to koniec?

-Niestety tak

-Moge Cię ostatni raz pocałować?

-Jasne- powiedziałam a z moich oczu już lało sie jak z wodospoadu. Pocałował mnie nie tak jak zawsze. Ten pocałunek był wyprany z emocji

-Słodka truskawka- odsunął sie ode mnie

-To pa Pablo

-Pa Manuela- to jeszcze bardziej mnie zabolało. Manuela nigdy tak do mniw nie powiedział.

Siadłm do samochodu Diego.

-Wszystkiego najlepszego Mela- przytulił mnie do siebie a ja zaczęłam płakać jak dziecko

-To moje najgorsze urodziny Diego

-Wracamy do domu? Poprosimy rodziców zeby wyszli gdzieś a my pogramy sobie w fife, obejrzymy twoje ulubione bajki, porozmawiamy, pokażesz mi wszystkie swoje rysukni związane z pablem. Co ty na to?

-To do nich zadzwoń.

Fue difícil, cariño|Pablo Gavi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz