·34·

640 25 6
                                    

Położyłam sie i odwróciłam sie plecami do pabla. Chłopak zaczął robić mi malinki na szyi

-Pablo przestań

-Czemu jesteś dzis taka smutna i spieta?

-Nic. Po prostu

-Nie kłam.

-Ta dziewczyna z którą przyjechałeś

-To tylko koleżanka. Musiałem zostać u xaviego a twój tata musiał juz wracać więc ona mnie podwiozła.

-Na pewno?

-Tak słońce. Ja Cię nigdy nie zdradzę jesteś najlepsza we wszystkim.

-Nie wiem czy mogę ci ufać

-Nie ufasz mi? Rozumiem- Posmutniał i odwrócił się

-Pablo ja...nie o to chodzi. Ufam ci ale nie chce żeby powtórzyło się to co ostatnio z tą lekarką.

-Muszę iść spać mam rano trening.

-Przepraszam Pablo- nie odpowiedział. 

Odwróciłam się i z moich oczu wypłynęły pojedyncze łzy. Nie chciałam zeby to tak wyszło.

Fue difícil, cariño|Pablo Gavi Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz